Sin City 2, Małe stłuczki - weekendowe premiery filmowe
Wrześniowe premiery w polskich kinach zaczynają się od mocnego uderzenia w postaci kontynuacji Sin City, do której dołącza aż 8 innych filmów. Małe stłuczki, podobno udany horror Jako w piekle, tak i na Ziemi oraz ciekawy wizualnie dokument o Noamie Chomskym. Dla każdego coś dobrego, zapraszam.
Sin City: Damulka warta grzechu
Długo oczekiwana kontynuacja niezwykle stylowego i sprawnie zrobionego Sin City w końcu trafia na ekrany kin i bez wątpienia wygra w walce o względy publiczności na początku września. Rodriguez i Miller ponownie wzięli się za komiks drugiego z nich (fabuła produkcji bazuje w dużej mierze na zeszycie pod tym samym tytułem) i raz jeszcze zapraszają do miasta grzechu na zbiór czarno-białych, ale krwawych opowieści. Jedną z głównych postaci ponownie jest Dwight (tym razem grany przez Josha Brolina), spotkamy też Marva, Nancy i Hartigana, ale będą i nowe postacie – grany przez Gordon-Levitta Johnny czy seksowna Ava (Eva Green). Będą nietypowe sojusze, zdrada, narracja zza kadru i stylowa forma graficzna. Niestety, według niektórych recenzentów, minęło zbyt dużo czasu i po latach dużo bardziej widać niedociągnięcia tego typu produkcji, które już nie potrafią zawładnąć widownią za pomocą samej oprawy.
- Tytuł oryginalny: Sin City: A Dame to Kill For
- Reżyseria: Robert Rodriguez i Frank Miller
- Grają: Josh Brolin, Eva Green, Jessica Alba, Joseph Gordon-Levitt i masa innych znanych twarzy
Małe stłuczki
Polskie kino poczyna sobie coraz śmielej i należy się z tego bardzo cieszyć. Małe stłuczki to taki niepozorny, niszowy film z dziwnymi bohaterami, którzy nic specjalnego nie robią. Takie „indie cinema” tylko zrobione nad Wisłą. Warto od razu odtworzyć zwiastun, bo jest on zrobiony naprawdę sprawnie i od razu daje do zrozumienia, czego należy oczekiwać (a otwierający tekst o borsuku jest równie dziwny, co intrygujący). Mamy nieznane twarze, ambitny duet reżyserski i ładne zdjęcia, a wszystko to opowiada historię trójki młodych ludzi – przyjaciółek zarabiających na życie likwidacją mieszkań po zmarłych, i spotkanego w trasie Piotra. Kobiety rozpoczynają z mężczyzną dziwną grę, w której pełno niedomówień, uśmiechów i zmysłowości. Małe stłuczki to podobno film o miłości, który stara się mówić o ważnych rzeczach, ale pozostaje wydmuszką. Ale podobno też jest to małe arcydzieło pokazujące, że w polskim kinie jest miejsce na nowe rzeczy.
- Reżyseria: Aleksandra Gowin i Ireneusz Grzyb
- Grają: Helena Sujecka, Agnieszka Pawełkiewicz, Szymon Czacki
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
- Czy Noam Chomsky jest wysoki czy szczęśliwy? (niezwykły, ręcznie animowany dokument o jednym z najsłynniejszych współczesnych myślicieli stworzony przez Michela Gondry'ego – rzecz warta uwagi dla zainteresowanego i wypoczętego widza).
- Jako w piekle, tak i na Ziemi (podobno całkiem udany horror typu „found footage” rozgrywający się w paryskich katakumbach),
- Omar (dramat o młodym Palestyńczyku, który decyduje się zostać informatorem),
- Misja Sputnik (europejska familijna koprodukcja o młodych poszukiwaczach przygód, którzy muszą ocalić świat – a jakże!).
- Mój pies Killer (czesko-słowacki dramat o mężczyźnie, jego psim najlepszym przyjacielu i pewnym gangu),
- Tramwaj zwany pożądaniem (klasyk z Marlonem Brando wraca do kin studyjnych),
- Mary's Land. Ziemia Maryi (dokument o ludziach twierdzących, że spotkali Maryję).
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.