Sim City w Twojej przeglądarce stron internetowych
Redaktorzy serwisu Joystiq poinformowali, że na oficjalnej stronie Sim City pojawiła się właśnie legendarna, pierwsza odsłona kultowego cyklu, którą można uruchomić za pośrednictwem zwykłej przeglądarki witryn internetowych.
Redaktorzy serwisu Joystiq poinformowali, że na oficjalnej stronie Sim City pojawiła się właśnie legendarna, pierwsza odsłona kultowego cyklu, którą można uruchomić za pośrednictwem zwykłej przeglądarki witryn internetowych.
Program wydaje się być wierną kopią pierwowzoru, ale po wnikliwej analizie stwierdzam, że wersja ta w stosunku do oryginału została zubożona (nie można np. sprawdzić, z jakim wynikiem finansowym zakończymy rok). Mimo to Sim City wart jest uwagi, zwłaszcza dla wielbicieli klasyki, którym wyraźnie nudzi się w pracy.
Gra dostępna jest w tym miejscu. Prawidłowo działa tylko i wyłącznie pod Internet Explorerem, wymaga również założenia konta – proces jest szybki i całkowicie darmowy.
Sim City to klasyczna gra strategiczno-ekonomiczna, w której wcielamy się w rolę burmistrza hipotetycznego miasta. Tylko od naszego sprawnego zarządzania i sprytu będzie zależeć, czy niewielka wioska zamieni się w tętniącą życiem metropolię. Program charakteryzuje się prostą i przejrzystą grafiką, brakiem jakiejkolwiek muzyki, kanonadą efektów dźwiękowych wydawanych z PC Speakera i tym, co najważniejsze: olbrzymią grywalnością.
Budowę miasta rozpoczynamy od podstaw, mając wyznaczony teren pod jego lokalizację i 20 tysięcy dolarów w kieszeni (czasem mniej, zależnie od poziomu trudności). Odłożoną gotówkę musimy zainwestować w kupno działek pod domy mieszkalne, ośrodki handlowo-usługowe i fabryki, dostarczające rezydentom miejsc pracy. Takie osiedle należy otoczyć drogami, dostarczyć do niego prąd z pobliskich elektrowni i zabrać się za tworzenie kolejnych, które wkrótce zaczną tworzyć razem wielką aglomerację. Kolejne inwestycje wymagają jednak dużej ilości pieniędzy, a te w Sim City można zarobić tylko w jeden sposób: ściągając podatki. Już na pierwszy rzut oka widać, że produkt Maxis Software jest więc bardzo złożony. Bez dopływu gotówki trudno spełniać zachcianki mieszkańców, Ci z kolei nie będą chcieli płacić, jeśli coś przestanie im odpowiadać. Prawidłowe zarządzanie miastem to niezła gimnastyka - trzeba planować na zapas, jednocześnie zachowując umiar w wydawaniu funduszy i ciągle sprawdzać, czy rezydenci są zadowoleni. To ostatnie jest zresztą chyba najtrudniejsze, jako że mieszkańcy nie lubią żadnych zdobyczy cywilizacyjnych: przestępczości, korków na ulicach i potwornego zanieczyszczenia środowiska.
Więcej informacji na temat Sim City znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.