autor: Łukasz Szliselman
Silnik Frostbite 3 nie tylko w Battlefieldzie 4 – z technologii skorzystają Dragon Age III i Mass Effect 4
Wiemy, że Battlefield 4 powstanie w oparciu o silnik Frostbite 3. Z okazji zapowiedzi gry studia EA DICE, firma Electronic Arts opowiedziała o zaletach nowej technologii. Jak się okazuje, skorzystają z niej również Dragon Age III i czwarty Mass Effect.
- Prosty w obsłudze
- Ułatwia użycie szczegółowych tekstur i zaawansowanej SI
- Poprawione oświetlenie
- Bardziej realistyczna fizyka (m.in. tkanin i efektów cząsteczkowych)
- Elastyczność: skorzystają z niej tak odmienne tytuły jak Battlefield 4, Dragon Age III: Inquisition oraz czwarta część serii Mass Effect.
Firma Electronic Arts oficjalnie ujawniła nową wersję autorskiego silnika gry studia EA DICE – Frostbite 3. Pierwszą produkcją, korzystającą z jego możliwości będzie zapowiedziany niedawno Battlefield 4. Jednak technologia ta znajdzie zastosowanie nie tylko w najnowszym Battlefieldzie. Studio BioWare zapowiedziało, że Frostbite 3 posłuży także do stworzenia Dragon Age III i następnego Mass Effecta. Potwierdził to Aaron Flynn, dyrektor naczelny oddziałów BioWare w Edmonton i Montrealu. Fakt wykorzystania silnika w tak odmiennych produkcjach dobrze świadczy o jego elastyczności.
Prace nad Frostbite 3 rozpoczęto jeszcze w 2011 roku. Miał on być rozwinięciem technologii zastosowanej w grze Battlefield 3. Przy powołaniu go do istnienia brało udział nie tylko studio EA DICE. Swoje pomysły zaoferowało kilka innych zespołów, podlegających firmie Electronic Arts: m.in. autorzy serii Dragon Age, Mass Effect, Need for Speed, czy FIFA.
Jak twierdzą twórcy, Frostbite 3 jest o wiele łatwiejszy w obsłudze od swojego poprzednika. Dzięki nowemu interfejsowi możliwe jest szybkie wprowadzanie poprawek do gry na bieżąco. Zarówno pecetowe, jak i konsolowe edycje tytułów opartych na Frostbite 3 będą mogły być modyfikowane jednocześnie, co zaowocuje większą spójnością wydań na różne platformy.
Co ulepszony silnik oznacza dla fanów Battlefielda? Frostbite 3 umożliwi zastosowanie bardziej szczegółowych tekstur, ładniejszego oświetlenia i cieni oraz jeszcze efektowniejszej destrukcji. Z tym ostatnim wiąże się też ulepszona fizyka. Dla przykładu, luźno wiszące kawałki materiału mają realistycznie reagować na podmuchy wiatru i przejeżdżające obok pojazdy, a efekty cząsteczkowe (dym, czy kurz) powinny teraz odbijać się od przeszkód, zamiast przez nie przenikać. Po nadchodzącej produkcji EA DICE możemy się również spodziewać nowego zestawu animacji, wzorowanych na sportowych seriach FIFA, NHL i Fight Night.
Poprawie ulegnie także sztuczna inteligencja postaci, która ma jeszcze lepiej reagować na sytuację na polu bitwy oraz na poczynania grającego. Twórcy chcą, by komputerowi sojusznicy zachowywali się jak prawdziwi gracze. Jak to wyjdzie w praktyce? Dowiemy się jesienią.