Silent Hill to exclusive na PS5? Nowe plotki o powrocie serii
Użytkownik Dusk Golem (AestheticGamer) podsumował zebrane przez siebie informacje na temat przyszłości serii Silent Hill. Nowa gra ma być tytułem ekskluzywnym konsoli PlayStation 5, a twórcy przygotowali już grywalną wersję oraz gotowe do ujawnienia demo.
Ponad pięć lat temu dowiedzieliśmy się o anulowaniu prac nad Silent Hills. Od tego czasu liczne plotki to rozbudzały, to gasiły nadzieję fanów na powrót kultowej serii survival horrorów. Wśród osób dostarczających kolejnych doniesień jest Dusk Golem (znany również jako AestheticGamer), który ma na swoim koncie potwierdzone przecieki. Użytkownik podsumował efekty swojego dochodzenia na temat przyszłości Silent Hill w serii wpisów na Twitterze.
Według Dusk Golema, jeszcze w 2018 roku Konami rozglądało się po studiach w poszukiwaniu zespołu, który przygotowałby nową grę z cyklu (a dokładniej: reboot serii lub… produkcję epizodyczną). Dużo później, bo w drugiej połowie 2019 roku, użytkownik usłyszał od znajomego z Japonii, jakoby lokalne studio od początku roku pracowało nad projektem z marki Silent Hill. Wtedy właśnie AestheticGamer zdecydował się rozpocząć dochodzenie.
W ten sposób AestheticGamer dowiedział się, że za produkcję nowego Silent Hill odpowiada japoński oddział Sony, a gra powstaje jako tytuł ekskluzywny konsoli PlayStation 5. Pieczę nad projektem sprawuje Keiichiro Toiyama, jeden z ojców serii oraz cyklu Forbidden Siren, a wspomagają go dwaj inni twórcy znani fanom marki: kompozytor Akira Yamaoka oraz artysta Masahiro Ito. W pracach nad grą uczestniczą też różni deweloperzy powiązani z Gravity Rush i Forbidden Siren.
Dusk Golem podkreślił, że projekt nie ma nic wspólnego z Silent Hills ani Hideo Kojimą – na powrót tamtej produkcji nie ma większych szans. Nie jest to też wierny remake, lecz tzw. soft reboot, a celem twórców jest stworzenie gry, z którą będziemy mogli rozpocząć przygodę z serią. Prace nad tytułem są na tyle zaawansowane, że istnieje już grywalna wersja. Autorzy przygotowali także demo i mają je zaprezentować jednocześnie z zapowiedzią gry, być może w ramach nadchodzącej prezentacji Sony.
Oczywiście nie mamy żadnego potwierdzenia tych informacji. Dusk Golem ma na swoim koncie sporo sprawdzonych przecieków, ale nawet najbardziej wiarygodnym źródłom zdarza się paść ofiarą dezinformacji (nierzadko celowej, rozpowszechnianej przez firmy w celu wyłapania niedyskretnych pracowników). Faktem jest, że podobne informacje zostały zdementowane przez Konami, choć – co podkreślał już w kwietniu Aesthetic Gamer – firmie zdarzało się mijać z prawdą (na przykład w sprawie zwolnienia Kojimy, którego długo nie potwierdzano mimo kolejnych przesłanek). Niemniej, jak zawsze, przypominamy, by nie traktować tych i innych pogłosek jako potwierdzonych doniesień.