Sigma nowym bohaterem w Overwatch [Aktualizacja]
Blizzard Entertainment przedstawiło nowego bohatera Overwatch – to Sigma. Zły astrofizyk, który przeholował z postępem naukowym. Od dziś jest już dostępny na serwerze testowym.
AKTUALIZACJA: Sigma jest już dostępny na Publicznym Serwerze Testowym. Blizzard oficjalnie przedstawił postać: „Sigma to ekscentryczny astrofizyk i niezrównoważony tank, który w wyniku nieudanego eksperymentu orbitalnego zyskał zdolność kontrolowania grawitacji”. Znamy też już jego zdolności:
- hipersfery – dwa odbijające się od ścian ładunki grawitacyjne, zadające obrażenia w dużym promieniu,
- eksperymentalna bariera – lewitująca; Sigma może wysłać ją gdzie chce i wyłączyć kiedy chce,
- chwyt kinetyczny – kontrola nad nadlatującymi pociskami i zamiana ich w pancerz,
- akrecja – gromadzenie odłamków i miotanie nimi we wroga,
- strumień grawitacyjny – pełnia mocy; Sigma lewituje, unosi w powietrze wrogów i rzuca nimi o ziemię.
Trzy z powyższych zdolności (hipersfery, chwyt kinetyczny i strumień grawitacyjny) do pewnego stopnia przewidzieli użytkownicy Reddita, rozszyfrowując równania umieszczone w teaserach.
20 lipca Jeff Kaplan, główny projektant i dyrektor Overwatcha, zapowiedział nowego bohatera na Twitterze. Studio poskąpiło wtedy szczegółów – przy akompaniamencie ckliwych dźwięków fortepianu mogliśmy zobaczyć, jak dewelopera pochłania nicość. I trochę wzorów matematycznych.
Dziś wiemy już, że był to teaser nowej postaci, astrofizyka Sigmy (i że z Kaplanem wszystko w porządku). Teraz Blizzard udostępnił krótki filmik z historią genialnego naukowca. Wszystko wskazuje na to, że większość swojego życia poświęcił na badanie korzyści, jakie może dawać kontrola energii pola grawitacyjnego. Potem trochę się zapędził i zapragnął kontrolować również energię czarnej dziury. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że najprawdopodobniej mu się udało. Trudno na podstawie materiału określić, co właściwie dzieje się w głowie Sigmy, może oprócz tego, że gra w niej ta sama fortepianowa muzyka i że nabył lekkie, jakby to ująć… fiksum dyrdum. Wiemy za to, że kontroluje grawitację, nie jest pozytywną postacią (można przypuszczać, że należy do organizacji Szpon) i, co ciekawe, jak zdradzają twórcy, nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest wykorzystywany jako żywa broń. Póki co, nie znamy jeszcze jego zdolności.
Jeśli oglądaliście kiedyś film Pi o genialnym matematyku, los Sigmy, przy kilku drobnych modyfikacjach w uniwersum, właściwie mógłby stanowić alternatywne zakończenie tej historii. O ile umysł nowego bohatera gry Overwatch wydaje się chaotyczny i pozbawiony rozumu, wiele wskazuje na to, że Sigma po prostu zrozumiał… wszystko.
Na serwerach testowych powinien się pojawić do końca tego tygodnia.
- Oficjalna strona gry Overwatch
- Poradnik do gry Overwatch
- Recenzja gry Overwatch
- Kompendium wiedzy o grze Overwatch