W Sifu nie wybierzemy poziomu trudności
Studio Slocap poinformowało, że w grze akcji Sifu zabraknie możliwości wyboru poziomu trudności.
W nadchodzącej grze akcji Sifu nie wybierzemy poziomu trudności. Informację tę ujawnił w rozmowie z serwisem MP1st producent Pierre Tarno ze studia Sloclap.
Autorzy chcą, aby porażki w grze były cenną lekcją, a gracze z każdą godziną coraz lepiej rozumieli system walki i skuteczniej adaptowali się do wyzwań. W Sifu po śmierci kontrolowana postać zostanie wskrzeszona, ale ceną za to będzie jej starzenie się. Otrzymamy więc możliwość wielokrotnego podchodzenia do najcięższych sekcji, ale każda porażka będzie nas słono kosztowała.
Należy dodać, że twórcy nie wykluczają, iż po premierze wprowadzą do gry opcję wyboru poziomu trudności. Wszystko zależeć będzie reakcji i sugestii graczy.
Warto wspomnieć, że kilka dni temu udostępniono nowe informacje o mechanice rozgrywki w Sifu. Na początku zabawy nasza postać będzie miała 20 lat. W jej ekwipunku znajdzie się magiczny amulet, posiadający moc wskrzeszania. Zasilany on będzie siłami życiowymi. Co jednak ciekawe, starzenie się nie wpłynie negatywnie na siłę postaci. Wprost przeciwnie – im starszy będzie bohater, tym silniejsze ciosy wyprowadzi. Stopniowo uzyska też dostęp do nowych umiejętności. Jednakże z każdym powrotem z zaświatów maleć będzie maksymalna liczba punktów życia.
Mechanika śmierci w Sifu zapowiada się intrygująco. Więcej na jej temat dowiecie się z naszego niedawnego artykułu:
Twórcy podkreślają, że możliwe będzie przejście całej kampanii bez choćby jednej śmierci. Sifu zaprojektowano tak, aby grę dało się ukończyć niezależnie od wieku bohatera. Jednak w pewnym momencie będzie on już zbyt stary, aby zasiliś amulet. Wówczas czekać go będzie ostateczna śmierć.
Przypomnijmy, że Sifu zmierza na pecety oraz konsole PlayStation 4 i 5. Premiera odbędzie się 8 lutego przyszłego roku.