Sam Fisher wkracza do amerykańskich sklepów
Po latach nerwowego oczekiwania Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction zadebiutował na rynku. Amerykańscy gracze już od dzisiaj mogą nabyć tę grę w wersji na Xboksa 360, podczas gdy europejscy fani muszą poczekać do piątku.
Po latach nerwowego oczekiwania Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction zadebiutował wreszcie na rynku. Amerykańscy gracze już od dzisiaj mogą nabyć tę grę w wersji na Xboksa 360, podczas gdy europejscy fani muszą poczekać do piątku.
Cykl produkcyjny Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction należał do wyjątkowo wyboistych. To, co ostatecznie wylądowało na półkach sklepowych znacząco różni się od kształtu jaki miała ta gra, gdy Ubi po raz pierwszy pokazywało ją w akcji. Wtedy mieliśmy otrzymać zarośniętego Fishera, który wtapiałby się w tłum, zamiast chować się w cieniach. Ta koncepcja została zarzucona, ale twórcy mimo to postanowili odejść od wielu rozwiązań tradycyjnych dla tej serii. Zmiany takie jak usunięcie możliwości chowania ciał, czy dodanie efektownych sekwencji wykańczania wrogów wywołały olbrzymie kontrowersje wśród fanów cyklu. Teraz wreszcie będziemy mogli własnoręcznie sprawdzić czy najnowszy Splinter Cell spełnia pokładane w nim nadzieje.
Przypomnijmy, że edycja pecetowa zaliczy dwutygodniowy poślizg w stosunku do konsolowej i pojawi się na polskim rynku dopiero 30 kwietnia. Warto też wspomnieć, że nabywcy wersji na Xboksa 360 otrzymają możliwość wzięcia udziału w planowanych na lato beta testach gry Tom Clancy’s Ghost Recon: Future Soldier.
Oczekiwanie na polską premierą mogą umilić wam najnowsze materiały filmowe: