autor: Marcin Skierski
Ryse: Son of Rome – twórcy bronią uproszczonego systemu walki
Studio Crytek broni systemu walki w grze Ryse: Son of Rome, w której efektowne wykończenia przeciwników tak naprawdę nie wymagają żadnej ingerencji ze strony gracza. Twórcy przedstawili nagrody, jakie będą czekać dla osób poprawnie wykonujących sekwencje QTE oraz zdradzili szczegóły na temat najwyższego poziomu trudności.
Sporo kontrowersji wywołały ostatnie doniesienia serwisu Kotaku mówiące o tym, że w grze Ryse: Son of Rome na konsolę Xbox One gracze nie będą w żaden sposób karani za niepoprawne wciskanie przycisków w sekwencjach QTE. Teraz studio Crytek próbuje bronić tego pomysłu.
Niemiecki deweloper przekazał oświadczenie w tej sprawie serwisowi Kotaku. Twórcy tłumaczą się, że chcieli uczynić system walki maksymalnie satysfakcjonującym dla wszystkich graczy. W związku z tym postanowili, że nawet nie wciskając wyświetlanych na ekranie przycisków główny bohater nadal będzie wykonywał efektowne egzekucje. Ma być to ukłon w stronę początkujących użytkowników, którzy nie potrafią lub zwyczajnie nie mają ochoty zbytnio angażować się w rozgrywkę.
Studio Crytek zapewnia jednak, że pełny potencjał systemu walki wykorzystają tylko gracze, którzy wyświetlane kombinacje będą wklepywać poprawnie, z idealnym wyczuciem czasu. Jeśli uda im się to zrobić, wtedy zostaną nagrodzeni regeneracją energii życiowej, zdobyciem złota lub dodatkowych punktów doświadczenia, czy też odblokowaniem niedostępnych wcześniej egzekucji.
Twórcy napomknęli również o najwyższym poziomie trudności, w którym symbole przycisków… w ogóle nie będą wyświetlały się na ekranie. Gracz będzie musiał zapamiętać ruchy głównego bohatera i na tej podstawie wywnioskować, co wcisnąć w dalszej kolejności. Nie będzie to łatwe, jako że deweloper planuje do końcowego produktu wprowadzić ok. 100 unikalnie wyglądających egzekucji. Podczas prezentacji na targach E3 pokazano tylko osiem z nich.
Ryse: Son of Rome to gra akcji osadzona w czasach starożytnego Rzymu, w której wcielimy się w rolę Mariusa Titusa, rzymskiego centuriona szukającego zemsty za śmierć swoich bliskich. Produkcja studia Crytek ukaże się w 2014 roku wyłącznie na Xboksie One, choć początkowo była projektowana z myślą o Xboksie 360 i wykorzystaniu kontrolera Kinect.