autor: Kamil Zwijacz
Rynek sprzętu do grania jest warty 67 miliardów dolarów
Firma Jon Peddie Research ujawniła wyniki przeprowadzonych badań, z których wynika, że w 2014 roku rynek sprzętu do grania był wart 67 miliardów dolarów. 33% tej kwoty przypada na komputery PC, 23% na smartfony, a 16% na konsole.
Kilka dni temu informowaliśmy, że komputery PC były najbardziej dochodową platformą w branży gier w 2014 roku. Natomiast podczas Game Developers Conference firma Jon Peddie Research ujawniła wyniki swoich badań, dzięki którym dowiedzieliśmy się ile wart jest rynek samych urządzeń. Okazało się, że w zeszłym roku cały sektor sprzętu do grania był wart 67 miliardów dolarów, z czego aż 33% przypada na PC-ty, 23% na smartfony, 16% na konsole, 11% na tablety i 8% na urządzenia peryferyjne. Handheldy znajdują się prawie na samym końcu stawki (na ostatnim miejscu są androidowe konsole), z zaledwie 3% rynku, co i tak przekłada się na około 2 miliardy dolarów.
Nie posiadamy informacji, na podstawie których wyliczono powyższe dane, można jednak śmiało zakładać, że w przypadku komputerów brano pod uwagę zarówno gotowe zestawy produkowane np. przez Alienware, jak i poszczególne podzespoły (w tym wszystkie sprzedawane obecnie karty graficzne – zarówno te, które faktycznie spełniają wymagania graczy, jak i najsłabsze jednostki nie do końca sprawdzające się w grach). Tak czy siak, PC-ty okazały się najbardziej dochodowe zarówno w przypadku oprogramowania, jak i sprzętu.
Analitycy przepowiadają również dalszy rozwój rynku urządzeń mobilnych. Pokuszono się nawet o stworzenie grafiki, która przedstawia wzrost ich mocy w porównaniu do konsol i komputerów osobistych. Wynika z niej, że najnowsze podzespoły dedykowane smartfonom i tabletom zapewniają już więcej GFLOPS-ów niż past-geny, a w kolejnych latach mają powoli zbliżać się do osiągów PlayStation 4.