Rynek kart graficznych szybko się kurczy

Firma Jon Peddie Research donosi, że w trzecim kwartale zmalało zainteresowanie kartami graficznymi przeznaczonymi dla stacjonarnych pecetów. Rynek zmniejszył się o 16% w skali rok do roku i 19,21% względem drugiego kwartału 2018 r.

Maleje zainteresowanie stacjonarnymi GPU.

W SKRÓCIE:

rynek kart graficznych skurczył się w minionym kwartale o 16% w skali rok do roku i 19,21% w stosunku do Q2;
jedną z przyczyn jest spadek zainteresowania kryptowalutami;
sytuacja dotyczy wyłącznie podzespołów dedykowanych stacjonarnym komputerom.

Boom na kryptowaluty mamy już za sobą (w samym tylko listopadzie wartość bitcoina spadła o 40%), co powoduje dość szybkie kurczenie się rynku kart graficznych. Zgodnie z danymi Jon Peddie Research, dostawy podzespołów tego typu zmalały w Q3 2018 o 16% w skali rok do roku i 19,21% w porównaniu do poprzedniego kwartału. Zdaniem prezesa firmy, wpływ na obniżenie popytu miało też zwiększenie przez USA cła na towary z Chin i ogólne spadki giełdowe za oceanem. Warto w tym miejscu odnotować, że tegoroczne, duże premiery nowych kart grafiki (GeForce RTX 2080Ti i 2080) odbyły się dopiero pod koniec kwartału lub na początku obecnego (GeForce RTX 2070), może się więc okazać, że kolejne parę miesięcy będzie dla producentów nieco bardziej udane.

Należy też zaznaczyć, że złe wieści dotyczą wyłącznie sektora urządzeń dedykowanych komputerom stacjonarnym. Jeśli wziąć pod uwagę cały rynek GPU, mamy do czynienia ze wzrostami na poziomie 10,64%. Najszybciej rozwija się Intel (dostarczył o 13,1% więcej układów niż w zeszłym kwartale). Za nim plasują się AMD (wzrost o 6,5%) oraz Nvidia (wzrost o 4,3%).

Stabilnie trzyma się cały rynek sprzętu komputerowego – ostatni kwartał przyniósł wzrosty na poziomie 8,22% względem poprzedniego (w ujęciu rok do roku nie zmieniło się niemal nic – odnotowano wzrost o 0,3%).