autor: Krzysztof Sobiepan
Rust – 6% graczy zwróciło tytuł
Garry Newman – jeden z czołowych deweloperów gry Rust – ogłosił na Twitterze, ile osób zdecydowało się zwrócić jego grę survivalową po mniej niż dwóch godzinach rozgrywki. Jak się okazuje, swoje pieniądze odzyskało prawie 330 tys. graczy.
Garry Newman, odpowiedzialny niegdyś za Garry's Mod, a obecnie jeden z kluczowych deweloperów przy survivalowym sandboksie Rust, podzielił się na swoim Twitterze informacjami o zwrotach najpopularniejszego tytułu studia Facepunch, obecnego we Wczesnym Dostępie od końcówki 2013 roku. Prawie 330 tys. graczy zdecydowało się oddać produkt w ramach „polisy ubezpieczeniowej” na platformie Steam, która pozwala na odzyskanie pieniędzy, jeśli spędziło się w grze mniej niż dwie godziny. Niezadowolona grupa stanowi wedle dewelopera ok. 6% wszystkich nabywców, a strata monetarna opiewa na 4,4 mln dolarów. Newman zaznacza jednak, że to dość naturalna kolej rzeczy, a podawane powody zwrotów (głównie „gra nie jest fajna” i „słabo działa”) są jak najbardziej zrozumiałe.
Nie wiadomo jednak, czy w stu procentach można tu mówić o stracie. Steam zmienił się pod względem decyzji zakupowych i gracze chętniej korzystają z możliwości wypróbowania tytułu, co do którego mają wątpliwości. Jeśli im się nie spodoba – zawsze mogą się go przecież pozbyć, bez większych problemów czy kłopotliwych pytań ze strony obsługi cyfrowej platformy Valve. Z drugiej strony na pewno istnieje grupa osób, które nie były pozytywnie nastawione do produkcji, ale postanowiły ją mimo to sprawdzić i już z nią pozostały.
Deweloper raczej wydaje się patrzeć w przyszłość, niż denerwować na niedoszłych nabywców. Rust ma niedługo przekroczyć wielki kamień milowy – wyjść z systemu Wczesnego Dostępu na platformie Steam.