autor: Michał Zegar
Rosyjskie służby pomyliły The Sims z kartami SIM. Zobacz absurdalne zdjęcia
W rzekomym nalocie rosyjskich służb na kryjówkę „grupy terrorystycznej” do dowodów mających wskazywać na przygotowywanie przez nią próby zamachu zaliczono trzy kopie gry The Sims 3. Najpewniej agenci przygotowujący scenę pomylili je z kartami SIM.
Francis Scarr z BBC Monitoring opublikował na Twitterze ciekawe znalezisko pochodzące z rosyjskich mediów propagandowych. Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (w skrócie FSB) twierdzi bowiem, że rzekomo „udaremniła zorganizowany przez Ukrainę zamach na pracownika państwowej telewizji Władimira Sołowjowa”. FSB zamieściło także zdjęcia „pochodzące” z nalotu służb specjalnych na „kryjówkę terrorystów”.
Źródło: https://twitter.com/francska1/status/1518596830661066752.
Dorzućmy The Sims 3
Warto wspomnieć, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała na Telegramie, iż nie planuje zamachu na Sołowjowa. Ze wspomnianego nalotu najciekawiej prezentuje się jednak czwarta fotografia, a konkretnie widoczne na niej pudełka, które leżą tuż nad t-shirtem.
Źródło: https://twitter.com/francska1/status/1518596830661066752.
O co chodzi?
Widzimy na niej okładki dodatków i akcesoriów do gry The Sims 3, a konkretnie (w kolejności od prawej do lewej): The Sims 3: Luksusowy Wypoczynek – akcesoria, The Sims 3: Impreza w plenerze – akcesoria i najpewniej The Sims 3: Cztery pory roku (okładka jest niewyraźna).
- Niewykluczone, że agenci, którym polecono „przygotowanie” powyższej sceny, mieli za zadanie podłożyć w mieszkaniu karty SIM, jednak przez problemy z komunikacją mogli odebrać ten rozkaz jako „podłożyć Sims”.
- Możliwe jednak, że gry nie znalazły się tam przez pomyłkę. Rosyjskie prawo nie jest zbyt przychylne treściom związanym z jednopłciowymi parami, a takowe występują we wspomnianej serii.
- W sieci nie brakuje memów odnoszących się do całej sytuacji:
Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To…
To nie pierwszy raz, gdy gra wideo pojawia się w rosyjskich mediach w odniesieniu do trwającego konfliktu w Ukrainie.
Na początku marca wycinek z trailera Battlefielda 2042 ukazał się w tamtejszej telewizji państwowej Rossija 1 (materiał jest niedostępny w naszym kraju), po tym jak w sieci zaczęły się pojawiać memy z widocznym na wspomnianym zwiastunie „manewrem RendeZooka” i podpisem „Duch Kijowa”.
O co chodzi?
Rosyjscy eksperci uspokajali w telewizji swoich nieobeznanych z grami obywateli, by ci nie dali się zwieść bardzo realistycznej oprawie graficznej trailera, gdyż ten nie przedstawia rzeczywistych wyczynów „Ducha Kijowa” (stąd widoczny na wideo napis „FAKE”).
Nadeszła pora żniw…
Grupa ukraińskich deweloperów udostępniła niedawno swoją dość nietypową grę w serwisie itch.io, zatytułowaną Ukrainian Farmy.
Choć tytuł jest w pełni darmowy, studio gorąco zachęca do wpłat na rzecz pomocy Ukrainie. Aby go wypróbować, należy pobrać archiwum ważące zaledwie 236 MB (bądź mniej w zależności od systemu operacyjnego).
W grze Ukrainian Farmy możesz wcielić się w jednego z najstraszliwszych wojowników na ukraińskim polu bitwy – kierowcę traktora.
Zmierz się z czasem i „wysoce precyzyjnymi” bombardowaniami artyleryjskimi, by zdobyć jak najwięcej rosyjskich czołgów, ciężarówek oraz innych pojazdów opancerzonych. Gra znajduje się we wczesnej fazie rozwoju – planujemy wkrótce dodać więcej traktorów i nowe mapy.
Farmers Stealing Tanks
Zainteresowanym tematem polecam także zabawną przeglądarkową grę Farmers Stealing Tanks, która opiera się na podobnych założeniach.
