filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 30 kwietnia 2022, 12:02

autor: Kamil Kleszyk

Reżyser Spider-Mana rezygnuje z Fantastycznej czwórki

Jon Watts, twórca trylogii Spider-Man z Tomem Hollandem i Zendayą, wycofał się ze stanowiska reżysera nowej odsłony Fantastycznej czwórki.

Źródło: YouTube/Sony Pictures Entertainment

Mimo, że blisko rok temu otrzymaliśmy informację o zaangażowaniu na stanowisko reżysera nowej Fantastycznej czwórki samego Jona Wattsa, serwis Deadline donosi, iż współpraca ta nie dojdzie do skutku.

Co jest powodem odejścia od projektu reżysera kasowej serii o Człowieku-pająku? Twórca Spider-Man: Bez drogi do domu, czyli szóstego najbardziej dochodowego filmu wszechczasów, stwierdził, że potrzebuje przerwy od superbohaterskiego kina, przy którym spędził kilkanaście lat. Warto nadmienić, że decyzja Wattsa została zaakceptowana przez Kevina Feige’a, czyli prezesa Marvel Studios.

Współpraca z Jonem przy filmach o Spider-Manie była prawdziwą przyjemnością. Nie mogliśmy się doczekać dalszej współpracy z nim, aby wprowadzić Fantastyczną czwórkę do MCU, ale rozumiemy powody jego odejścia. Jesteśmy optymistami i wierzymy, że w przyszłości znowu będziemy mogli współpracować – ogłosił Feige, zaznaczając w ten sposób, że drzwi w Marvelu dla Wattsa są wciąż otwarte.

Rezygnacja Jona Wattsa nie oznacza, iż robi on sobie całkowitą przerwę od pracy. Reżyser stoi za kolejnym głośnym projektem dla Apple Studios. Niewiele jeszcze wiemy na temat widowiska. Zdradzono jedynie, że jego gwiazdami zostaną George Clooney oraz Brad Pitt. Więcej informacji o projekcie możecie znaleźć tutaj.

Poniżej prezentujemy zwiastun filmu Spider-Man: Bez drogi do domu, który na świecie zarobił już blisko 1,9 miliarda dolarów.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej