Remedy pochwaliło się nową dekoracją biura. Fanom Maxa Payne'a od razu zaświeciły się oczy
Spragnieni informacji na temat remake’ów Maxa Payne’a, fani doszukują się wskazówek w… nowej dekoracji studia Remedy. Czy faktycznie grafiki zdobiące ściany siedziby firmy zdradzają szczegóły na temat odświeżonych produkcji?
Spragnieni informacji na temat remake’ów Maxa Payne’a, fani doszukują się wskazówek w… nowej dekoracji studia Remedy. Czy faktycznie grafiki zdobiące ściany siedziby firmy zdradzają szczegóły na temat odświeżonych produkcji?
Po sukcesie, jakim okazał się Alan Wake 2, deweloperzy ze studia Remedy nie zamierzają spocząć na laurach i już zabrali się za kolejne projekty. Wśród nadchodzących produkcji są remaki pierwszych dwóch części Maxa Payne’a, które – wedle zeszłorocznego komunikatu – weszły w fazę gotowości produkcyjnej.
Brak nowych doniesień w sprawie owych tytułów powoduje, że łaknący informacji fani doszukują się wskazówek nawet na zdjęciach z wnętrza siedziby Remedy. Ogólnie rzecz ujmując, chodzi o grafiki Maxa Payne’a zdobiące ściany biura w Finlandii. Deweloperzy najprawdopodobniej nie zdawali sobie sprawy, że poniższe fotografie staną się przedmiotem dokładnej analizy internautów.
Zarówno na Instagramie, jak i X niczym grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się kolejne komentarze sugerujące, że grafiki te przedstawiają odświeżone produkcje. Dowodem na to ma być m.in. postać Maxa Payne’a, która na obu fotografiach bardziej przypomina Jamesa McCaffrey’a z „trójki” niż projekty stworzone na wzór Sama Lake’a i Timothy’ego Gibbsa. Fani twierdzą, że twórcy prawdopodobnie zdecydowali się upodobnić model z pierwszej i drugiej części do nieżyjącego już aktora. I chociaż wersja McCaffrey’a ma swoich sympatyków, większość internautów wydaje się być rozczarowana wizją braku Lake’a.
Czujni obserwatorzy zauważyli też, że bohater stoi na tle aktualnej panoramy Nowego Jorku – po lewej widoczny jest budynek znany jako Wieża Wolności, który został oddany do użytku w 2014 roku, a więc wiele lat po wydaniu oryginalnych gier z serii. To z kolei może oznaczać, że fabuła remasterów zostanie przeniesiona do czasów współczesnych.
W dalszym ciągu są to jedynie spekulacje społeczności. Jaka będzie prawda? Miejmy nadzieję, że przekonamy się o tym w niedalekiej przyszłości.
Na koniec przypomnijmy, że oprócz remake’ów Maxa Payne’a 1 i 2, Remedy pracuje także nad produkcjami z uniwersum Control.