autor: Szymon Liebert
Red Faction: Guerrilla zabierze nas na Marsa już 9 czerwca
Trzecia odsłona serii Red Faction o podtytule Guerrilla pojawi się 9 czerwca tego roku. Jest to kolejne dzieło studia Volition, które stawia przede wszystkim na możliwość siania zakrojonej na szeroką skalę destrukcji. Naturalnie następna część ciekawej strzelanki wprowadzi wiele nowości i zmian. Przekonają się o nich już niedługo posiadacze komputerów osobistych, PlayStation 3 oraz Xboksów 360.
Trzecia odsłona serii Red Faction o podtytule Guerrilla pojawi się 9 czerwca tego roku. Jest to kolejne dzieło studia Volition, które stawia przede wszystkim na możliwość siania zakrojonej na szeroką skalę destrukcji. Naturalnie następna część ciekawej strzelanki wprowadzi wiele nowości i zmian. Przekonają się o nich już niedługo posiadacze komputerów osobistych, PlayStation 3 oraz Xboxów 360.
Informacja o oficjalnej dacie premiery została potwierdzona przez przedstawiciela Volition. Wiemy także, że już za kilkadziesiąt dni zobaczymy wersję demonstracyjną dzieła. Będzie ona dostępna dokładnie 23 kwietnia na konsolach. Brakuje potwierdzenia, czy demo pojawi się również na komputerach osobistych. Jak donosiliśmy wcześniej, próbkę mogą już pobierać klienci sklepu GameStop. Grę wyda firma THQ. Polskim dystrybutorem jest CD Projekt.
Red Faction: Guerrilla przedstawia zupełnie nowe podejście do tematu. Tytuł ma rozgrywać się w otwartym, nieliniowym świecie i oferować zupełnie nową perspektywę. Dotychczasowy FPS przeistoczy się więc w grę akcji TPP. Stałym elementem serii jest natomiast wspomniana możliwość niszczenia otoczenia na niespotykaną skalę. Podobnie jak w poprzednich częściach będziemy mogli rozwalać nie tylko mniejsze obiekty, ale i przebijać się przez ściany (chociażby przy użyciu narzędzi górniczych).
Już w pierwszym Red Faction twórcy zaprezentowali ciekawy silnik graficzny Geo-Mod, pozwalający dosłownie na tworzenie własnych tuneli i przejść. Dawało to oczywiście zupełnie nowe możliwości w kwestii mechaniki rozgrywki. Chociaż gra była dość nieskomplikowaną strzelanką, to właśnie oryginalne podejście do tematu destrukcji zapewniło jej pozytywne przyjęcie recenzentów i niezłe oceny.
Druga odsłona nieco zwolniła tempa. Co prawda również otrzymała dobre oceny, jednak okazała się dość krótka i niezbyt imponująca pod względem graficznym. Naturalnie wciąż niszczenie otoczenia miało spore zastosowanie. Red Faction: Guerrilla rozwinie te motywy, miejmy nadzieję, w twórczy sposób. Studio Volition znane jest z kilku innych głośnych hitów, jak np. serii Freespace, Saints Row 2 oraz Summoner.