autor: Zuzanna Domeradzka
Świetna seria strzelanek science fiction miała szansę na powrót po latach. Nowe Red Faction dobrze rokowało, ale zostało uśmiercone niemal w zarodku przez Embracer
Według nieoficjalnych doniesień studio Fishlabs miało pracować nad nową grą z serii Red Faction. Projekt został jednak anulowany przez grupę Embracer.
Pamiętacie serię Red Faction? Pierwsza część tego cyklu FPS-ów w klimacie science fiction opowiadała o wojnie wyzwoleńczej i została wydana przez studio Volition ponad 20 lat temu. Z pewnością fanów marki zainteresowałby jej powrót – nowa gra z nowoczesną oprawą graficzną. Wygląda na to, że kolejne Red Faction faktycznie powstawało.
Jak wiadomo, studio, które zapoczątkowało tę serię, zostało zamknięte w sierpniu zeszłego roku. Po – delikatnie mówiąc – niewypale, jakim okazał się reboot cyklu Saints Row, grupa Embracer zdecydowała się całkowicie zakończyć działalność Volition. Co jednak ciekawe, to nie oryginalni twórcy Red Faction opracowywali nową część, a niemieckie studio Fishlabs, odpowiedzialne m.in. za grę Chorus czy serię Galaxy on Fire.
Serwis Rock Paper Shotgun miał otrzymać informacje od byłych członków tego zespołu, którzy przybliżyli kulisy powstawania niedoszłego projektu. Tak, niedoszłego, gdyż stał się on jedną z ofiar restrukturyzacji w Embracer Group.
- W 2023 roku studio Fishlabs pracowało ponoć nad dwoma dużymi projektami – Black i White. Pierwszym z nich była metroidvania z otwartym światem przedstawiająca historię rodzeństwa poznającego odległą planetę. Niestety gra została szybko anulowana (m.in. przez wiele problemów organizacyjnych), a pracownicy Fishlabs przydzieleni do innych produkcji, w tym do projektu White.
- Taki tytuł kodowy nosiło jakoby nowe Red Faction. Gra miała czerpać inspiracje z RF: Guerrilla i rozgrywać się 100 lat po tej odsłonie cyklu. Główna bohaterka tytułu brałaby udział w podziemnej rewolucji robotniczej na Marsie.
Próbowaliśmy [Fishlabs – dop. red.] brać pod uwagę to, co Guerrilla robiła dobrze, a co Armageddon robił źle. Chcieliśmy połączyć [te dwa aspekty] – powiedział jeden z pracowników Fishlabs.
- Projekt był na bardzo wczesnym etapie produkcji – studio Fishlabs zdążyło stworzyć m.in. „wizualny prototyp” gry na Unreal Engine 5 i zaprezentować go swojemu właścicielowi, czyli firmie Plaion. Wydawca miał pozytywnie zareagować na nowe Red Faction, lecz ostatecznie przegłosowano anulowanie projektu.
Po skasowaniu kolejnej części cyklu o wyzyskujących ludzi korporacjach w zespole Fishlabs doszło do kolejnych zwolnień. Wiele wskazuje na to, że po dużych zmianach wewnętrznych i wielu cięciach grupa Embracer nie będzie skora wrócić do pomysłu wskrzeszenia Red Faction.
