Red Dead Redemption debiutuje w ramach wstecznej kompatybilności na Xboksie One
Zgodnie z obietnicą, firma Rockstar udostępniła Red Dead Redemption na konsoli Xbox One w ramach wstecznej kompatybilności. Od teraz gracze z dowolną edycją gry na Xboksa 360 mogą zapoznać się z nią na nowszej konsoli.
Od dłuższego czasu w sieci pojawiają się przeróżne pogłoski na temat kontynuacji Red Dead Redemption – kultowego sandboksa od firmy Rockstar. Rzekome wycieki mapy świata czy screenów albo spekulacje na temat podobno odwołanej zapowiedzi dwójki na E3 – wszystko to rozbudzało nadzieje fanów. Żadnej z tych informacji nie można obecnie uznać za potwierdzoną, czego nie można powiedzieć o niedawnej zapowiedzi. Dziś bowiem, zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, Red Dead Redemption zostało udostępnione na konsoli Xbox One w ramach wstecznej kompatybilności. Dotyczy to wszystkich wydań gry na Xboksa 360, tak cyfrowych, jak i pudełkowych, można też po prostu nabyć grę poprzez Xbox Store. Ta ostatnia opcja jest o tyle kusząca, że produkcja została przeceniona do niecałych 25 złotych dla osób posiadających konto Xbox Live Gold. W przypadku cyfrowego wydania RDR całość zajmuje 7 GB. Wypada też zaznaczyć, że po zainstalowaniu gry niezbędne może się okazać zrestartowanie systemu (część graczy donosiła o problemach z dostępem do gry, które znikały po ponownym uruchomieniu konsoli).
Czym właściwie jest Red Dead Redemption? To sandboksowa gra akcji z otwartym światem na podobieństwo serii Grand Theft Auto, z tym że zamiast do współczesnego miasta trafiamy na Dziki Zachód z początku XX wieku, w czasach postępującego uprzemysłowienia. Tytuł zadebiutował w 2010 roku na konsolach Xbox 360 oraz PlayStation 3 i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony krytyków, ze średnią ocen z recenzji rzędu 95/100 w wersji na oba urządzenia (my wystawiliśmy jej ocenę 9/10). Dodajmy do tego ogromne DLC Undead Nightmare, pod względem zawartości przebijające wiele samodzielnych produkcji. Nie powinno więc dziwić, że – jak pisaliśmy w aktualizacji wspomnianej wcześniej wiadomości – potwierdzenie RDR we wstecznej kompatybilności wystarczyło, by ten bądź co bądź dość stary tytuł znalazł się w pierwszej dwudziestce najczęściej kupowanych gier w sklepie Amazon.