Recenzje Devil May Cry 5 – czy to najlepsza odsłona serii?
W sieci pojawiły się liczne recenzje gry Devil May Cry 5. Krytycy są zgodni – piąte Devil May Cry to bardzo dobra produkcja, a być może nawet najlepsza z dotychczasowych odsłon serii.
W piątek odbędzie się premiera Devil May Cry 5, czyli długo oczekiwanej kontynuacji serii slasherów z białowłosym pogromcą demonów. Jakkolwiek na nową przygodę Dantego musimy jeszcze trochę poczekać, już teraz możemy sprawdzić, czy nowa odsłona cyklu spełniła pokładane w niej nadzieje. O godzinie 17:00 zeszło embargo na publikację recenzji piątki i w sieci masowo pojawiły się oceny DMC5. Znalazła się wśród nich recenzja naszego serwisu – znajdziecie ją pod poniższym adresem:
Wybrane recenzje gry:
- GRYOnline.pl – 8/10
- Twinfinite – 5/5
- Guardian – 5/5
- Destructoid 10/10
- God is a Geek – 10/10
- IGN – 9,5/10
- GamesRadar – 4,5/5
- TheSixthAxis – 9/10
- GameSpot – 9/10
- PC Gamer – 90/100
- Fextralife – 9/10
- Famitsu – 33/40
- PlayStation Universe – 7,5/10
- Stevivor – 7/10
- GamesBeat – 7/10
- CGMagazine – 6/10
„Najlepszy DMC w historii” – to określenie pojawia się w wielu recenzjach Devil May Cry 5. Niemal wszyscy krytycy wystawiają grze oceny nie niższe niż 8/10, a niektórzy przyznali jej perfekcyjne noty. Nie znaczy to, że mamy do czynienia z idealną produkcją. Najczęstszy zarzut dotyczy oldskulowych projektów poziomów, prostych w budowie i niezachęcających zbytnio do eksploracji. Jest też jednak kilka kwestii, które podzieliły recenzentów, jak choćby domyślny poziom trudności oraz postać V. Trzeci z grywalnych bohaterów nie wszystkim przypadł do gustu i część recenzentów uważa go za najsłabszego z herosów, aczkolwiek nie zabrakło też entuzjastów jego stylu walki. Gdzieniegdzie pojawiają się jeszcze bardziej dyskusyjne zarzuty, np. dotyczące znikomej roli żeńskich postaci powracających z poprzednich odsłon.
Pomijając jednak te zarzuty, Devil May Cry 5 to spełnienie marzeń fanów serii. Recenzenci są zgodni, że piątka ma jeden z najlepszych systemów walki w historii gier, oferując nie jednego, lecz trzech bardzo odmiennych bohaterów. Każdym z nich gra się inaczej, ale równie satysfakcjonująco (pomijając okazjonalne narzekania na V), a gra regularnie dostarcza nowych wyzwań, byśmy przypadkiem nie zdążyli się znudzić starciami ze znanymi już wrogami. Na plus oceniono także warstwę fabularną, która zadowoli fanów DMC, ale też będzie przystępna dla osób zaczynających przygodę z serią. Dodajmy do tego świetne potyczki z bossami, dynamiczną muzykę oraz typową dla cyklu przesadzoną stylistykę (jazda na rakiecie i czytanie poezji w trakcie rozprawiania się z demonami to tutaj standard). Wszystko to składa się na świetną produkcję, która z nawiązka wynagradza fanom długie oczekiwanie na pełnoprawną odsłonę serii. Devil May Cry 5 zadebiutuje 8 marca na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.