autor: Fajek
Recenzja Agenta Gliniarza
Agent Gliniarz to gra wzorowana zapewne na hicie jakim swego czasu był Neverhood. Pomysł na stworzenie ludzików i otaczającego ich świata z plasteliny okazał się bardzo dobry, dlatego też rosyjska firma 1C postanowiła zrobić grę bazującą na tej koncepcji.
Agent Gliniarz to gra wzorowana zapewne na hicie jakim swego czasu był Neverhood. Pomysł na stworzenie ludzików i otaczającego ich świata z plasteliny okazał się bardzo dobry, dlatego też rosyjska firma 1C postanowiła zrobić grę bazującą na tej koncepcji.
„Hen, hen przez kosmiczne otchłanie przemyka statek kosmiczny zbudowany... z gliny. A nie byle jaki to statek - podróżuje nim sam szef Intergalaktycznych Służb Specjalnych. Ponieważ akurat w kosmosie nic złego się nie dzieje, oddaje się przyjemności grania w bilard, oczywiście na stole wykonanym z gliny. Ale bile nie są gliniane, są wykonane ze złota. Pech chce, że jedna z nich wpada do rury, wylatuje nią na zewnątrz statku i ląduje na pobliskiej, glinianej planecie. Szef ISS nie może opuścić statku i udać się na poszukiwania. Wysyła więc swego zaufanego żołnierza - Agenta Gliniarza” - Solnica