autor: Michał Bobrowski
Manta rozwija skrzydła....
W dniu dzisiejszym przedstawiciele warszawskiej firmy Manta poinformowali o podpisaniu z rosyjskim wydawcą gier komputerowych, firmą „1C” umowy, na mocy której trzy gry: „Jazz i Faust”, „Agent Gliniarz” oraz „Spanking Runners” (tytuł tej ostatniej jest jedynie tytułem roboczym), zostaną wydane w Polsce pod znakiem Manta Multimedia.
W dniu dzisiejszym przedstawiciele warszawskiej firmy Manta poinformowali o podpisaniu z rosyjskim wydawcą gier komputerowych, firmą „1C” umowy, na mocy której trzy gry: „Jazz i Faust”, „Agent Gliniarz” oraz „Spanking Runners” (tytuł tej ostatniej jest jedynie tytułem roboczym), zostaną wydane w Polsce pod znakiem Manta Multimedia.
„Jazz i Faust” będzie drugą już – po „The Watchmaker” przygodówką w planie wydawniczym Manty. Gra opowiada o przygodach dwóch młodzieńców na Starożytnym Wschodzie. Grę można będzie przejść na dwa różne sposoby, dzięki czemu gracze dostaną za cenę jednej – aż dwie gry! A suma, którą trzeba będzie zapłacić za „Jazz i Faust” nie przekroczy 100 złotych.
„Agent Gliniarz” to gierka również utrzymana w konwencji przygodówki, aczkolwiek adresowana jest raczej do młodszych graczy. Swoją formułą do złudzenia przypomina pamiętną grę „The Neverhood” – też rozgrywa się w świecie zbudowanym z gliny, główny bohater to też gliniany ludzik. Cena gry będzie na pewno niższa niż 70 złotych.
Na podobnym poziomie uplasuje się cena „Spanking Runners” (do niedawna gra nazywała się “Moonshine Runners”). To nieco zwariowane wyścigi o przepięknej grafice 3D, śmiało mogącej dorównać znanej chociażby z 3D-shooterów. Po wyborze jednej z 10 postaci-dziwolągów i jednej z 40 księżycowych tras, zadaniem gracza będzie wyprzedzenie rywali bez przebierania w środkach. Gra będzie bardzo dynamiczna, pojawią się w niej elementy magii, walki, wybieranie broni itd. Dla osób nie nadążających za tempem rozgrywki przewidziano możliwość rozgrywania wyścigu na zasadach zbliżonych do strategii turowej!
Wszystkie te produkty ukażą się u naszym kraju w listopadzie i grudniu, oczywiście w wersjach całkowicie spolszczonych.