Ready or Not naprawdę niczym SWAT 5; świetny start Early Accessu
Ready or Not zadebiutowało w Early Accessie na Steamie i okazało się sukcesem. Pierwsze recenzje są bardzo pozytywne – wiele osób określa tytuł jako SWAT 5. Wczoraj w produkcję Void Interactive grało jednocześnie niemal 15 tys. osób.
- 17 grudnia Ready or Not trafiło do Early Accessu na Steamie;
- taktyczna strzelanka studia Void Interactive okazała się sukcesem – z ponad czterech tysięcy opinii na platformie Valve aż 96% jest pozytywnych, a gracze określają tytuł mianem S.W.A.T. 5;
- w ciągu ostatniej doby w produkcję grało maksymalnie 14 990 osób jednocześnie.
Duchowy następca serii S.W.A.T., czyli taktyczny shooter FPP Ready or Not, trafił 17 grudnia do Early Accessu na Steamie i okazał się sukcesem. Tytuł zebrał przez weekend ponad cztery tysiące recenzji użytkowników platformy Valve, a ich średnia jest przytłaczająco pozytywna i wynosi 96%. Gracze chwalą animację, udźwiękowienie i realizm, nie bez kozery określając grę stworzoną przez studio Void Interactive mianem S.W.A.T. 5. Oto kilka przykładowych opinii (pisownia oryginalna):
Gra świetna, ewenement dzisiejszych czasów - robiona przez pasjonatów dla pasjonatów a nie przez księgowych dla "wszystkich" jak w 99% wydawanych teraz gier. Grafika super, klimat super, o błędach nie będę się rozpisywać bo wczesny dostęp, ale jestem pozytywnie zaskoczony. SWAT 4 w nowych szatach, z paroma nowymi mechanikami. Na to czekałem. Trzymam kciuki za twórców, aby pozostali niezależni i ukończyli tą grę zgodnie z założeniami i nie dali się pokusie skinów i innego szajsu dewastującego klimat gry – BabaJaga (via Steam).
Polecam! Odświeżona, wersja SWAT 4! Pięknie zrobiona, ale wiadomo, gra w wczesnym dostępie! Jeszcze troszkę jej brakuje, realistyka jest - To najważniejsze! Czasem, Twoi członkowie sie zawieszają, przy drzwiach, ale to update lub fix i będzie wszystko ok.
Z całego serca polecam gre! Nie miałem okazji zagrać friends.. Ale bedzie okazja! Gra ze mną zostaje! – Hitek (via Steam).
Super gra. Tyle lat ja i kumple czekaliśmy na coś takiego jak Ready or Not, co będzie czymś w rodzaju kontynuacji serii Swat.
I doczekaliśmy się. Naprawdę dobra oprawa graficzna połączona z świetną warstwą audio. Każda czynność którą wykonujemy przy broni jak sprawdzanie ilość amunicji czy przeładowanie są okraszone soczystymi dźwiękami i bardzo dobrymi animacjami. Tak samo wszelkie czynności które wykonujemy przy podejrzanych. Tę grę, jej świat po prostu czuć. Ale fakt jest taki że to ciągle early access i niestety pojawiają się problemy ze sztuczną inteligencją i hitboxami. Ale nie są na tyle dotkliwe żeby przestać grać. Tym sposobem razem z ekipą spędziliśmy już kilkanaście godzin świetnie się bawiąc i próbując różnych podejść do wykonania misji. Naprawdę polecam, gra jest warta swojej a nawet wyższej ceny – Redox240V (via Steam).
Wspomniana w ostatnim cytowanym wpisie cena nie jest niska – za „zwykłą” edycję gry trzeba bowiem obecnie zapłacić 139,99 zł, a za wersję Supporter 398,97 zł (po właściwej premierze kwoty te mają jeszcze wzrosnąć). Nabywcy tej drugiej mogli niedawno – jeszcze przed startem Early Accessu – przetestować Ready or Not. Ich wrażenia pokrywały się z wypowiedziami osób ze Steama. W grze są rozmaite błędy, AI wiele brakuje do ideału, ale studio Void Interactive stworzyło solidny fundament, który fani serii S.W.A.T. powinni przetestować już teraz. Choć pewnie nie od razu wszyscy będą zadowoleni, o czym świadczą nieliczne negatywne recenzje, takie jak ta (pisownia oryginalna):
Gry w obecnym stanie w jakim się znajduje nie jestem w stanie polecić mimo że sam bardzo chciałem czegoś w stylu Swat. Czuję że gra w ogóle nie szanuje mojego czasu. AI drużyny jest bardzo średnie i w ogóle nie korzystają z swoich bandaży a nawet rozkazać im tego nie można. Zaś przeciwnicy są absurdalnie trudni, poruszają się za szybko i za szybko celują oddając celne i zabójcze strzały, dość powiedzieć że zachowują się w taki sposób że wiele żołnierzy jednostek specjalnych mogłoby im pozazdrościć takich reakcji i celności i niestety przez to gra zmusza by grać w drużynie przynajmniej z jedną osobą trzymającą tarczę balistyczną z przodu (choć równie dobrze wszyscy mogli by z nią grać). Oczywiście jest jeszcze sporo bugów czy nawet to że zdarza się przeciwnikom zastrzelić gracza za ściany. Zdaję sobie sprawę że gra jest w wczesnym dostępie jednak w stanie w jakim jest obecnie nie chcę jej polecać za nic w świecie. Mam nadzieję że twórcy coś zrobią wtedy zmienię swoją recenzję – Black Hawk (via Steam).
Miarą sukcesu osiągniętego przez studio Void Interactive niech jednak będą liczby. W ciągu ostatnich 24 godzin w Ready or Not grało jednocześnie 14 990 osób (patrz screen powyżej). Nie jest to może tyle, co w przypadku Early Accessu Mount & Blade 2: Bannerlord, ale też gatunek taktycznych strzelanin trzeba określić jako bardziej niszowy niż połączenie RPG ze strategią oferowane przez deweloperów z TaleWorlds. Innymi słowy, fani serii S.W.A.T. czekali na piątą część ponad szesnaście lat i chyba wreszcie się doczekali.