autor: Mateusz Kądziołka
Raport Raptr - gry firmy Zynga na fali
W sieci pojawił się raport dotyczący firmy Zynga. Wynika z niego, że gry społecznościowe wciąż zyskują na popularności i przekonują do siebie hardcore'owych graczy.
Firma Zynga ma powody do zadowolenia. Ze statystyk aplikacji Raptr wynika, że gracze poświęcają więcej czasu na casualowe tytuły z cyklu Ville, niż na gry z serii Assassin’s Creed, Gears of War, Mass Effect i Grand Theft Auto razem wzięte.
Z raportu wynika jednak, że produkcje firmy Zynga ciągle przegrywają rywalizację z tytułami wyróżniającymi się na polu rozgrywki wieloosobowej. Osoby grające w tytuły casualowe organizują średnio osiem sesji każdego dnia, podczas gdy fani serii Call of Duty, czy World of Warcraft dwie. Niemniej jednak, w grach z cyklu Ville użytkownicy spędzają tylko 41 minut dziennie, a fani World of Warcraft 252 minuty. Decyduje o tym charakter rozgrywki - w grach społecznościowych, po wykorzystaniu dostępnej puli punktów akcji, gracz zmuszony jest odczekać pewien czas, by móc wykonać kolejne ruchy.
Warto też zauważyć, że fani produkcji firmy Zynga nie są całkowicie odcięci od głównego nurtu hardcore’owych gier. Prawie 12 procent graczy Call of Duty i 20 procent subskrybentów World of Warcraft poświęca część swojego wolnego czasu na rozgrywkę w CityVille. Co ciekawe, robi to też 30 procent posiadaczy konsoli Xbox 360 (o 10 procent więcej niż w 2010 roku).
Zynga jest prawdziwym potentatem na rynku gier społecznościowych. Na przestrzeni ostatnich trzech lat użytkownicy poświęcili na tytuły autorstwa amerykańskiej firmy trzy razy więcej czasu, niż na produkcje pozostałych deweloperów razem wzięte.
Należy pamiętać, że powyższe dane prawdziwe są jedynie dla 10-milionowej grupy osób, które zainstalowały darmową aplikację Raptr, a nie dla ogółu graczy. Warto jednak zaznaczyć, że sukces Zyngi był potwierdzany też innymi raportami, które mówiły m.in. o tym, że producent specjalizujący się w społecznościowych tytułach z Facebooka może pochwalić się 148 milionami unikalnych graczy.
