autor: Konrad Serafiński
Rainbow Six: Siege zostanie ocenzurowane
Decyzję o cenzurze podjęła firma Ubisoft, która chce wprowadzić Rainbow Six: Siege na rynek azjatycki. W związku z restrykcyjnym prawem np. w Chinach w grze zobaczymy mniej krwi oraz elementów związanych z hazardem i seksem.
Rynek azjatycki wciąż pozostaje łakomym kąskiem dla twórców gier. Nie inaczej jest w przypadku Ubisoftu, który zdecydował się na wprowadzenie cenzury w Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege, by przystosować produkcję do wymogów stawianych szczególnie przez rynek chiński. Studio zdecydowało się skupić głównie na elementach związanych z hazardem, krwią i seksem. Poprawki obejmą mapy, ikony informujące o dokonaniach na polu bitwy czy plakaty, na których zamiast czaszek widnieć mają motywy rodzinne. Zmiany mają dotyczyć wszystkich graczy, bowiem twórcom zależy na stworzeniu jednej, globalnej wersji programu.
Prócz wymienionych wcześniej zmian, warto wspomnieć, że zmniejszy się również ilość krwi na ekranie. O ile jucha tryskająca z ciała po trafieniu pozostanie niezmieniona, to zniknie część czerwonej cieczy z otoczenia. Jedna globalna wersja produkcji tłumaczona jest przez twórców chęcią zredukowania ilości pracy deweloperów. Nie da się ukryć, że to rozwiązanie nie spotka się z aprobatą całej społeczności graczy. Żeby uspokoić rzeszę fanów, studio postanowiło zapewnić, że Rainbow Six: Siege zmieni się tylko wizualnie, ale rozgrywka pozostanie wciąż ta sama.
Na początku tego roku chińska spółka Tencent Holdings Limited zdobyła część akcji Ubisoftu. Dzięki temu, tytuły z oferty Ubi będą mogły pojawiać się na rynku azjatyckim. Rainbow Six: Siege zadebiutował 1 grudnia 2015 roku na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądają zmiany podyktowane przepisami chińskiego prawa.