autor: Krzysztof Sobiepan
Rainbow Six: Siege – wyciekły postaci z operacji Blood Orchid, w tym operatorka GROM-u
Nieoficjalnie poznaliśmy nowych operatorów, którzy dołączą do strzelanki Rainbow Six: Siege podczas operacji Blood Orchid. Pierwsze szczegóły ujawnił anonimowy internauta, który już wcześniej zapewniał trafne informacje na temat tej gry.
Ledwie odetchnęliśmy po zakończeniu technicznej operacji Health, a Internet już zdążył zapewnić mediom przedwczesną niespodziankę, dotyczącą nadchodzącej operacji Blood Orchid w grze Rainbow Six: Siege. Oficjalnie została ona zapowiedziana 11 sierpnia, lecz było nieco tajemniczo i nie zapewniono zbyt wielu szczegółów. Użytkowników globalnej sieci mało jednak obchodzą plany marketingowe firmy Ubisoft.
Wystarczyło machnięcie czarodziejskiej różdżki internautów i za sprawą wycieków poznaliśmy wszystkich nadchodzących operatorów, którzy mieli zostać ujawnieni dopiero pod koniec tego miesiąca. Na początku na Reddicie pojawił się jedynie pojedynczy obrazek, ale pęknięcie w informacyjnej tamie szybko się powiększyło. Kolejny wątek oferuje już zrzuty ekranu całego trio, wraz z ich głównymi umiejętnościami. Wszystkie dane mają zaś pochodzić od jednego z użytkowników forum 4chan.org, który już wcześniej zdradzał sekrety gry przed czasem.
Zacznijmy więc może od najciekawszej dla Polaków postaci. Poznajcie Elę – defensywną operatorkę z GROM-u.
W pełnej okazałości zobaczyć ją można w tym miejscu. W oczy od razu rzucają się zielone włosy, polsko wyglądający kamuflaż i wystający kawałek naszywki Polski Walczącej. Ten drobny szczegół wskazuje, że najprawdopodobniej jednak będziemy mieli do czynienia z rodzimą elitarną jednostką im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. Jeśli chodzi o jej umiejętność, będzie to mina Grzmot, która pozwoli Elce na ogłuszenie przeciwników za pomocą zmyślnie ustawionych pułapek. Tylko czemu jej spodnie wyglądają bardziej jak dresy na jogę niż mundur?
Hołdując zasadom dobrego wychowania, opowiemy teraz o kolejnej postaci reprezentującej płeć piękną. Do ofensywnych operatorów dołączy Chinka Ying. Jej gadżet – Candela – oślepia wrogów klasterowymi granatami błyskowymi, które mogą być przyklejane do różnych powierzchni lub rzucane niczym granat.
Na ostatek prezentujemy dżentelmena z Hong Kongu. Obrońca Lesion posługuje się urządzeniem wypełnionym tradycyjną chińską trucizną Gu. Działa ono na zasadzie ukrytych przed wzrokiem pułapek, zawierających ów specyfik. Toksyna ma spowalniać przeciwnika i zadawać mu nieco obrażeń (zapewne rozłożonych w czasie).
Pocięte obrazki wyglądają na autentyczne, jakby zostały wyciągnięte z samej gry. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że podczas zaplanowanych na 25-26 sierpnia finałów Pro League 2017, kiedy postaci miały być oficjalnie odkryte, nie będzie większych zaskoczeń. Być może Ubi zapewni jednak jakiś krótki materiał z rozgrywki nowymi antyterrorystami?
- Oficjalna strona gry Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege
- Recenzja gry Tom Clancy's Rainbow Six: Siege - Counter-Strike na sterydach
- Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege – kompendium wiedzy