autor: Jakub Wencel
RAGE na etapie szlifów
Znajdująca się w przygotowaniu już od 2007 roku strzelanina autorstwa id Software jest już ponoć, jeżeli chodzi o proces produkcji, na etapie „dostrajania” i poprawiania określonych jej elementów – tak wynika z wypowiedzi Matta Hoopera (design director) z serwisu CVG. Zaznacza on, że choć zdecydowana większość gry jest już gotowa, to całość wymaga niezbędnych szlifów i na tym ekipa odpowiedzialna za projekt zamierza skupić się aż do momentu premiery.
Znajdująca się w przygotowaniu już od 2007 roku strzelanina autorstwa id Software jest już ponoć, jeżeli chodzi o proces produkcji, na etapie „dostrajania” i poprawiania określonych jej elementów – tak wynika z wypowiedzi Matta Hoopera (design director) dla serwisu CVG. Zaznacza on, że choć zdecydowana większość gry jest już gotowa, to całość wymaga niezbędnych szlifów i na tym ekipa odpowiedzialna za projekt zamierza skupić się aż do momentu premiery.
„Większość elementów jest już obecna, ale to wielka gra z dużą różnorodnością gameplaya” – przyznał Hooper. – „Kiedy rzucisz okiem na to wszystko – walka w pojazdach, motywy ze strzelanek, złożona interakcja z NPC, minigierki - jest tego dużo i dopracowanie wszystkiego wymaga wiele czasu” .
Ogromny udział w trudnościach, z jakimi zmaga się id Software, ma cała praca nad silnikiem id Tech 5. Jak często bywa w takich przypadkach, na drodze do szybkiego ukończenia długo wyczekiwanych gier staje więc przede wszystkim nowatorska technologia. Hooper jednak wskazuje problem nie tylko tu, ale i w dużo bardziej prozaicznym miejscu, tzn. wiele pracy wymaga wypuszczenie tytułu jednocześnie na wszystkie platformy sprzętowe. Przyznaje jednocześnie, że jest to diametralnie inne podejście od tego, co firma robiła w przeszłości.
RAGE, zgodnie z informacjami z sierpnia, światło dzienne ma ujrzeć dopiero za rok, a za obecność pudełek z grą na sklepowych półkach będzie odpowiadać Bethesda Softworks. Tytuł ukaże się na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3.