Wyciekła prawdopodobnie najbardziej opłacalna karta graficzna AMD
Seria kart graficznych RX 7000 od AMD może zyskać kolejnego przedstawiciela. Taką informację zasugerowało PowerColor, ukazując swoją ofertę Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej. Oznacza to, że premiera Radeona 7600 XT może być całkiem prawdopodobna.
Do zgłoszenia nowego Radeona przez PowerColor dotarł użytkownik Twittera, lub jak kto woli, X o nicku harukaze5719. Wynika z niego jasno, że model 7600 XT może być dostępny łącznie w czterech konfiguracjach – 10 lub 12 GB pamięci VRAM oraz z podwyższonymi zegarami Hellhound OC i Fighter OC.
Pokrywa się to z wcześniejszymi doniesieniami sugerującymi, że średniopółkowy model może być wyposażony w 40 jednostek obliczeniowych oraz właśnie 12 GB VRAM.
Karty graficzne AMD kupisz tutaj
Navi 33 czy 32?
Nie wiadomo natomiast z jakiego rdzenia mógłby korzystać Radeon 7600 XT. Postawienie na chip Navi 33 wykorzystywany w modelu bez dopisku XT skutkowałoby mocnym ograniczeniem przepustowości pamięci. Ze względu na nietypową jej konfigurację przy 10 GB, prawdopodobne byłoby wykorzystanie zaledwie 80 lub 96-bitowej szyny, co nie pomogłoby w konfrontacji z tańszym modelem.
Logicznym rozwiązaniem wydaje się być okrojenie rdzenia Navi 32 z Radeona 7700 XT, zachowując przy tym rozsądny rozmiar szyny pamięci.
Luka do wypełnienia
Jeśli AMD faktycznie pracuje nad Radeonem RX 7600 XT można to uznać za interesujące posunięcie. Nie brakowało plotek, że „Czerwoni” po wprowadzeniu modeli RX 7700 XT oraz RX 7800 XT nie będą dalej rozwijać RDNA 3.
Potencjalne wejście na rynek nowego przedstawiciela serii pozwoli wypełnić lukę w średnim segmencie cenowym. Pomiędzy Radeonem RX 7600 (ok. 1300 zł), a RX 7700 XT (ok. 2300 zł) „Czerwoni” nie dają klientom żadnego wyboru. Pod warunkiem, że patrzymy wyłącznie na bieżącą generację kart. Czy według was Radeon RX 7600 XT, jeśli faktycznie zadebiutuje, może odnieść sukces?