autor: Michał Kułakowski
Produkcja World of Tanks 2 na razie wykluczona przez deweloperów
Deweloperzy popularnej gry free-to-play World of Tanks nie przewidują premiery jej kontynuacji. Ich celem na kolejne lata jest nieprzerwane wsparcie dla oryginału oraz jego stała aktualizacja o kolejne elementy.
Mimo blisko siedmiu lat na karku, World of Tanks pozostaje nadal jedną z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych marek free-to-play. Od jakiegoś czasu w dzieło studia Wargaming zagrać możemy nie tylko na pecetach, ale także na konsolach, co przyciągnęło do gry kolejnych fanów, którzy potencjalnie nigdy nie zainteresowaliby się tytułem. W przypadku każdej dużej produkcji, która dodatkowo odniosła niemały sukces, prawie zawsze pojawia się pytanie o jej kontynuację. Podczas australijskich targów PAX Aus, Alex de Giorgio, przedstawiciel Wargaming, odniósł się do perspektywy powstania World of Tanks 2.
Reprezentant Wargaming potwierdził, że jego studio nie ma najmniejszych planów co do produkcji sequela World of Tanks. Jeżeli takowy powstanie, to pozostaje on wciąż pieśnią odległej przyszłości. Deweloper ma być zadowolony z obecnego stanu rzeczy i podobnie jak inni producenci działający na rynku free-to-play traktuje grę jako ciągle rozwijaną usługę. Według de Giorgio, to właśnie ciągła ewolucja World of Tanks stanowi o jego sile. Przypomnijmy, że ostatnio tytuł otrzymał nowy tryb potyczek 30v30, a na konsolach niewielkie kampanie dla jednego lub dwóch graczy.