Premiera Age of Empires 2: Dawn of the Dukes - Polska jako grywalna nacja
Wczoraj premierę miało Dawn of the Dukes, rozszerzenie do kultowej gry strategicznej Age of Empires 2. Dodatek wprowadza Polskę jako grywalną nację – husaria nadciąga.
W SKRÓCIE
- Age of Empires 2 doczekało się nowego rozszerzenia, które nosi tytuł Dawn of the Dukes.
- Dodatek wprowadza dwie grywalne nacje – Polaków oraz Czechów.
- Posiadacze rozszerzenia mogą rozegrać trzy nowe kampanie.
- Z tej okazji wyszła również aktualizacja pozwalająca grać w naszym rodzimym języku.
- Regularna cena dodatku to 45 zł.
Pomimo że Age of Empires IV majaczy już na horyzoncie, wciąż pamięta się o starszych częściach cyklu. Dowodem na to jest wczorajsza premiera rozszerzenia do Age of Empires II: Definitive Edition. Dawn of the Dukes, gdyż tak się nazywa DLC, wprowadza nacje Polaków oraz Czechów, a także trzy nowe kampanie. Z tej okazji wyszedł również patch, który pozwala zagrać w naszym rodzimym języku. Dodatek w regularnej cenie kosztuje 45 zł.
Polacy otrzymali własną kampanię, która przedstawia losy królowej Jadwigi Andegaweńskiej. Nasza nacja skupia się na silnej konnicy, którą można ulepszyć dzięki takim technologiom jak Przywileje szlachty oraz Spuścizna Lechitów. Oczywiście możemy poprowadzić do boju huzarzy ze skrzydłami, jednak nie jest to unikalna jednostka dla Polski (dzielimy ją z Litwą). Nasz kraj otrzymał na wyłączność piechotę z młotem (wojownik z obuchem), nadającą się do walki z opancerzonymi przeciwnikami – nieco zastanawiający wybór.
Nasi południowo-zachodni sąsiedzi skupiają się z kolei na jednostkach strzelających. W ich szeregach możemy zobaczyć husycki wóz bojowy (średniowieczny czołg) oraz ulepszone działa. Czeska kampania przedstawia losy Jana Žižki, który był przywódcą w trakcie wojen husyckich.
Rozszerzenie wprowadza również kampanię, w której możemy poprowadzić do boju Litwę. Śledząc losy braci Olgierda oraz Kiejstuta Giedyminowiczów, staniemy do walki z Zakonem Krzyżackim i stawimy czoła Złotej Ordzie.
Najnowsza aktualizacja wprowadziła jednocześnie nasz rodzimy język, jednak należy przyznać, że nie jest to idealna polonizacja. Zdarzają się w niej literówki, a ponadto brakuje polskich znaków. Miejmy nadzieję, że zostanie to wkrótce naprawione.
- Recenzja gry Age of Empires 2: Definitive Edition. Jeśli się starzeć, to tylko z godnością!
- Age of Empires – oficjalna strona serii