Pre-ordery Phoenix Point generują ponad 100 tys. dolarów miesięcznie
Phoenix Point, czyli gra tworzona przez znanego z UFO: Enemy Unknown Juliana Gollopa, wciąż znajduje się w produkcji, ale już teraz jest dochodowym projektem. Okazuje się, że same pre-ordery generują ponad 100 tysięcy dolarów miesięcznie.
- Deweloper gry: Snapshot Games
- Wydawca: Snapshot Games
- Gatunek: turowa strategia
- Platforma: PC
- Data premiery: końcówka 2018 r.
Wielu graczy pecetowych z zapartym tchem czeka na premierę Phoenix Point, czyli turowej strategii autorstwa ojca UFO: Enemy Unknown, Juliana Gollopa. Okazuje się, że ma to konkretny wymiar finansowy, gdyż pre-ordery tego projektu przynoszą ponad 100 tysięcy dolarów miesięcznie. Tę ciekawą informację ujawnił w wywiadzie z serwisem GamesIndustry.biz David Kaye, który założył wraz z Gollopem studio Snapshot Games.
Trudno powiedzieć, jak wiele pre-orderów jest sprzedawanych każdego miesiąca, gdyż autorzy oferują duży wybór wariantów zamówień przedpremierowych, począwszy od wycenionego na 30 dolarów czystego kodu do wykorzystania w serwisach Steam lub GOG aż po wartą 250 dolarów edycję kolekcjonerską z koszulką, plakatem i pudełkiem z autografami najważniejszych pracowników studia Snapshot Games.
Przychód w wysokości ponad 100 tysięcy dolarów zapewnia studiu stabilność finansową, zwłaszcza, że firma zlokalizowana jest w Bułgarii, gdzie koszty życia są relatywnie niskie. Warto także pamiętać, że zespół zgromadził 766 tysięcy dolarów podczas crowdfundingowej kampanii w serwisie Fig.
Mimo to twórcy są ostrożni. Pierwsza gra zespołu, czyli Chaos Reborn, poradziła sobie doskonale na Kickstarterze i zgromadziła dobre recenzje, ale jej wyniki sprzedaży nie były imponujące. Ambicje względem Pheonix Point są znacznie większe. Twórcy chcą, aby produkcja stanowiła początek nowej marki, która będzie rozwijana w dodatkach, kolejnych grach oraz innych mediach. Znajduje to odbicie w rozwoju samego studia. Jeszcze rok temu w Snapshot Games pracowało tylko 8 osób, a obecnie liczba zatrudnionych wynosi 28.
Autorzy obawiają się, że ich gra będzie porównywana z XCOM 2, które dysponowało znacznie większym budżetem. Mimo to wierzą, że uda im się spełnić oczekiwania fanów. Zapytany o ewentualne wersje konsolowe David Kaye stwierdził, że gracze wspierający Phoenix Point finansowo nie są tym zainteresowani. Zespół nie wyklucza jednak, że w przyszłości marka może pojawić się na innych platformach, choć priorytetem dla zespołu pozostaną pecety.