„Prawie dostałem zawału”. Mission: Impossible 8 może być najbardziej intensywnym filmem ze słynnej serii akcji z Tomem Cuise'em, reżyser ujawnia reakcję po pokazie testowym
Christopher McQuarrie, reżyser ostatniej odsłony słynnego cyklu z Tomem Cruise’em, opowiedział o reakcji na Mission: Impossible 8 po pokazie testowym. Twórca zdradził też, że w filmie znalazła się niezwykle wymagająca scena.
Mission: Impossible 8 to nadchodząca produkcja, w której Tom Cruise po raz ostatni wcielił się w Ethana Hunta. I choć fani z pewnością spodziewają się, że i w filmie zamykającym słynny cykl nie zabraknie imponujących popisów kaskaderskich oraz pełnych napięcia scen, to The Final Reckoning i tak może ich mocno zaskoczyć.
Christopher McQuarrie, reżyser gorąco oczekiwanego widowiska, w nowym wywiadzie dla Empire (vide GamesRadar) wyjawił, że w tej odsłonie pojawi się „najtrudniejszą rzecz, jaką kiedykolwiek zrobili”. Choć twórca nie zdradził, o jaką sekwencję chodzi, to wyjawił, jaką reakcję wywołała ona w pierwszych widzach podczas jednego z wczesnych pokazów.
Mieliśmy mały pokaz i ktoś powiedział: „Nie mogłem oddychać przez całą sekwencję. Prawie dostałem zawału”. Pomyślałem: „Chyba nam wyszło”.
Miłośnicy serii powinni więc naszykować się na ekstremalne przeżycia, jakie może zafundować im widowisko zamykające słynną serię z Tomem Cruise’em. Wygląda na to, że i tym razem gwiazdor postanowił przejść samego siebie.
Do obsady Mission: Impossible 8 należą Hayley Atwell, Esai Morales, Vanessa Kirby, Simon Pegg, Ving Rhames i Pom Klementieff, a The Final Reckoning zaserwuje widzom domknięcie intrygującej historii z Impossible – Dead Reckoning – Part 1.
Mission: Impossible 8 ma wejść na wielkie ekrany 23 maja 2025 roku.