Powstał portal między Polską a Litwą; widok rodem z filmów SF

Chociaż pewne znane przysłowie o bratankach tyczy się Polaków i Węgrów, to przyjaźń polsko-litewska również jest głęboko zakorzeniona w historii obu krajów. Jak się okazuje, relacje są na tyle mocne, że w związku z trwającą pandemią, w Wilnie powstał... portal do Lublina.

Co łączy Polskę z Litwą? Oprócz ugruntowanych historycznie relacji międzypaństwowych okazuje się, że Wilno i Lublin są ze sobą połączone. I to w nie byle jaki sposób. W miastach zainstalowano bowiem bliźniacze ,,portale" w charakterystycznym kształcie dysku. Konstrukcja, pomimo dumnej nazwy, nie oferuje możliwości transportu osób. W zamian za to przesyłany jest obraz z drugiego urządzenia w czasie rzeczywistym.

Benediktas Gylys, inicjator projektu PORTAL, stwierdził, że inspiracją dla zlecenia budowy monumentu były takie czynniki jak zwiększający się dystans pomiędzy ludźmi i izolacja społeczna, zmiany klimatu oraz problemy ekonomiczne. Powstałe pomiędzy miastami stałe połączenie wideo w takiej formie ma być swego rodzaju idealistycznym mostem przybliżającym drugiego człowieka oraz skłaniać do myślenia ponad podziałami i uprzedzeniami. Warto zwrócić uwagę na to, że komunikacja następuje tylko za pomocą obrazu (bez dźwięku).

Organizatorzy projektu zapowiadają, że połączenie pomiędzy Wilnem a Lublinem to dopiero początek i zamierzają postawić więcej tego typu ,,portali" zarówno w krajach Europy, jak i reszty świata, by szerzyć wspomniane wcześniej idee. Złośliwi komentujący zastanawiają się natomiast, ile czasu minie, zanim ktoś w Netfliksie wpadnie na pomysł nakręcenia (słabego) serialu wykorzystującego motyw nietypowej konstrukcji.