autor: Amadeusz Cyganek
Polska w top 30 światowego rankingu prędkości internetu stacjonarnego
Jak wypada szybkość internetu stacjonarnego i mobilnego w naszym kraju na tle całego świata? Nie jest źle – takie wnioski można wynieść z najnowszego raportu bazującego na pomiarach usługi Speedtest.net, opublikowanego przez operatora tego serwisu, firmę Ookla.
Choć często narzekamy na szybkość naszego łącza internetowego, to nie da się ukryć, że prędkość przesyłu danych w naszym kraju w ostatnich latach znacząco się zwiększyła, zwłaszcza w dużych miastach. Jesteście ciekawi, jak pomiary internetu w Polsce wypadają na tle całego świata? Na to pytanie odpowiada najnowszy raport firmy Ookla, bazujący na testach wykonanych za pośrednictwem serwisu Speedtest.net w październiku 2018 roku.
Jeśli brać pod uwagę pomiary internetu stacjonarnego, to Polska znajduje się na 30. miejscu w ujęciu ogólnoświatowym z uśrednioną prędkością 55,77 Mb/s. W porównaniu z ostatnim rankingiem utrzymaliśmy więc tę samą pozycję i w efekcie wyprzedzamy m.in. Wielką Brytanię, Irlandię, Finlandię, Włochy czy Austrię. Średnia prędkość dostępu do sieci w ujęciu globalnym wynosi 50,88 Mb/s, a najszybszym połączeniem cieszą się mieszkańcy Singapuru (181,47 Mb/s).
Znacznie gorzej wyglądają natomiast statystyki biorące pod uwagę prędkość internetu mobilnego. W tym wypadku lądujemy dopiero na 54. miejscu ze średnią prędkością 27,57 Mb/s - w porównaniu do poprzedniego zestawienia awansowaliśmy o jedną pozycję. Najszybszym mobilnym dostępem do sieci cieszą się mieszkańcy Norwegii (67,17 Mb/s), którzy znajdują się tuż przed Islandią (67,05 Mb/s), będącą także na drugim miejscu w zestawieniu prędkości internetu stacjonarnego. Ogólnoświatowy rezultat wynosi w uśrednieniu 23,8 Mb/s.
Co ciekawe, mimo znacznego obniżenia pozycji w stosunku do rankingu internetu stacjonarnego wciąż znajdujemy się przed Wielką Brytanią i Irlandią, ale z drugiej strony dystansują nas takie państwa jak Gruzja, Łotwa, Oman, Mołdawia czy Liban.