Pojawiły się recenzje 2. sezonu Halo. „Hardkorowi” fani gier mogą nie polubić nowej odsłony, ponoć lepszej od poprzedniej
W tym tygodniu serial Halo wraca z drugim sezonem. Jak wypadają nowe odcinki? Tego dowiecie się z recenzji branżowych krytyków.
Pierwszy sezon Halo na podstawie popularnej serii gier podzielił widzów, mogąc pochwalić się 52% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes. Lepiej przyjęli go recenzenci. Na Metacritic ocena widzów wynosi 4.9/10, ale już na IMDb to 7,2/10, zatem zdania są bardzo różne. Mimo to serial odniósł pewien sukces i otrzymał zielone światło, dzięki czemu powstał drugi sezon, który zadebiutuje 9 lutego na SkyShowtime. Na platformę trafią wtedy aż dwa odcinki.
Jako że w tym tygodniu ma odbyć się premiera, dziś zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje ekranizacji gier. Czy nowa odsłona serialu wypada lepiej od poprzedniej? Recenzenci mieli okazję zapoznać się z czterema odcinkami drugiego sezonu, na podstawie których wyrazili swoją opinię. Odbiór jest raczej mieszany, choć często przewija się informacja, że „hardkorowi” fani gier Halo mogą nie polubić także nowych epizodów. Wydaje się, że produkcja Paramount+ bardziej przemówi do osób niezaznajomionych z serią lub otwartych na znaczne zmiany w ich ulubionej franczyzie.
Recenzenci przekonują jednak, że nowe odcinki wypadają lepiej od poprzednich i Halo jest teraz jeszcze bardziej widowiskowe, nawet w pewnym momencie skalą dorównując Grze o tron.
Jesse Norris z XboxEra napisał, że nowy sezon go wciągnął, ale ostrzega, że części fanów gier Halo na pewno się nie spodoba:
Po obejrzeniu czterech odcinków zaangażowałem się i jestem ciekawy, jak dalej rozwinie się historia. Zmiana tonu i spójniejsza jakość czynią [z drugiego sezonu] interesujący i drogo wyglądający serial. Wiem, że hardkorowi fani Halo prawdopodobnie znienawidzą tę serię równie mocno, jeśli nie bardziej niż pierwszą. Ale dla mnie historia z Halo to nie święta krowa. Nie mam problemu ze zmianami tak długo, jak dzięki nim otrzymuję dobry serial, a na razie tak odbieram Halo.
Ryan Northrup ze ScreenRant zauważa, że serial zaniedbuje niektóre postacie, szczególnie te spoza orbity Master Chiefa, ale historia głównego bohatera pozostaje fascynująca:
Pierwsze odcinki drugiego sezonu Halo stawiają wiele pytań i zapowiadają ważne wydarzenia, a połączenie rozbieżnych wątków w spójną całość będzie kluczowe dla pomyślnego rozwiązania monumentalnej fabuły z gier. Choć serial nie do końca radzi sobie z niektórymi postaciami i czasami popada w przewidywalność w swoich dialogach, odkrywanie Johna, człowieka kryjącego się pod pancerzem Master Chiefa, nadal jest fascynująca, a akcja jest lepsza niż kiedykolwiek.
Eric Francisco z Inverse zauważa, że choć drugi sezon wydaje się jeszcze bardziej widowiskowy, to niestety cierpi z powodu braku zdecydowania w prowadzonej narracji:
Mając za sobą dwa sezony, Halo jest przypadkiem serialu telewizyjnego, który chce mieć ciastko, zjeść ciastko i wysadzić talerz granatem plazmowym. Eksplozje mogą być, hm, wybuchowe, ale stanowią punkt kulminacyjny dla nijakiego serialu science fiction, który chce pochwał za odwagę, nie kończąc tak naprawdę swoich walk.
Jeremy Mathai ze Slash Film uważa, że serial powinien dobiec końca, ponieważ jego twórcy zaserwowali rozczarowującą podróbkę Halo:
"Spartanie nigdy nie umierają", brzmi popularne zdanie z powieści z serii, które jest podkreślane przez wszystkie części. Jeśli jednak chodzi o ten nieudany serial, widzowie odniosą przeciwne wrażenie. Być może Master Chief – a przynajmniej jego streamingowa wersja z serialu Halo – powinien po prostu zostać zabity z litości.
Bradley Russell z Total Film uważa, że warto dać szansę drugiemu sezonowi Halo:
Dla tych, którzy dają Halo drugą szansę, jest tu wiele do polubienia. Wątpiący prawdopodobnie nie zostaną przekonani, ale wciągająca wczesna fabuła Ackersona, zwiększona obecność Przymierza i charyzmatyczny Pablo Schreiber sprawiają, że ten sezon jest przyzwoitym punktem wyjścia zarówno dla nowicjuszy, jak i powracających.
Jak więc widać, zdania są podzielone i najlepiej wyrobić sobie własne, oglądając nowy sezon Halo na SkyShowtime.