Podobno Embracer przymierza się do zamknięcia kolejnego studia z długą historią
Studio Free Radical Design dopiero co wróciło z martwych, ale wygląda na to, że zostanie ponownie zamknięte jeszcze przed wydaniem pierwszego nowego projektu.
Po czerwcowej „restrukturyzacji” grupa Embracer może doprowadzić do zamknięcia kolejnego dewelopera: brytyjskiego studia Free Radical Design, które ostatnio pracowało nad wskrzeszeniem TimeSplitters.
Według źródeł serwisu Video Games Chronicle zespół, który powrócił z martwych ledwie 2,5 roku temu, ma być kolejną ofiarą zmian w Embracer Group. Wcześniej m.in. rozwiązano studio Volition (Saints Row) i rzekomo wystawiono na sprzedaż Gearbox Software (Borderlands). Osoby blisko powiązane z brytyjskim deweloperem twierdzą ponoć, jakoby ekipie przyglądano się od dłuższego czasu, a teraz pracownicy otrzymali powiadomienie o możliwym rozwiązaniu zespołu.
Na pierwszy rzut oka nie oznacza to, że los studia jest już przesądzony. Plaion – wchodzący w skład Embracer Group właściciel Free Radical Design – w świetle brytyjskich przepisów ma obowiązek poinformować pracowników o możliwości jakiejkolwiek „redukcji” w firmie z 30-dniowym wyprzedzeniem. Celem jest także danie czasu na znalezienie sposobów na uniknięcie tego rodzaju cięć.
Jednakże VGC dostrzegło też, jakoby co najmniej 15 osób zatrudnionych przez Free Radical Design zaczęło szukać nowej pracy. W ciągu 24 godzin poprzedzających publikację artykułu serwisu wszyscy opublikowali tego rodzaju wpisy w serwisie LinkedIn, a wśród tych pracowników znaleźli się główny projektant oraz menadżer techniczny studia.
Żaden z podmiotów powiązanych ze sprawą nie odniósł się do tych informacji. Jeśli zostaną one potwierdzone, może to oznaczać drugą śmierć tak dla Free Radical Design, jak i marki TimeSplitters. Poprzednio studio zakończyło żywot jako Crytek UK po 15 latach istnienia (1999-2014), poza czterema odsłonami serii dostarczając światu także Second Sight oraz pracując nad Haze i przekazanym innym twórcom Homefront: The Revolution.