autor: Amadeusz Cyganek
Piractwo na PC zmniejsza się z roku na rok – także w Polsce
Najnowszy raport organizacji Business Software Alliance pokazuje, że skala piractwa ulega stopniowemu zmniejszaniu - nie tylko w ujęciu ogólnoświatowym, ale także w odniesieniu do Polski.
Jak co dwa lata, organizacja skupiająca się na walce z użytkowaniem nielegalnego oprogramowania – Business Software Alliance (BSA) – publikuje raport pokazujący aktualny stan piractwa w odniesieniu do trendów nie tylko ogólnoświatowych, ale także w ujęciu poszczególnych państw. Wnioski płynące z najnowszych danych uzyskanych przez analityków są bardzo pozytywne – skala piractwa regularnie się zmniejsza, a co najbardziej cieszy, taka sytuacja dotyczy także naszego kraju.
W ciągu sześciu ostatnich lat Polska zanotowała bowiem spadek udziału nielegalnego oprogramowania w całym rynku o 7%. Co prawda wciąż znajduje się on na stosunkowo wysokim poziomie, bo 46%, ale warto odnotować fakt, że tendencja jednoznacznie wskazuje na to, że kolejne lata także przyniosą stopniowe zmniejszanie skali piractwa. Tym samym znacząco spadła również wartość użytkowanego przez naszych rodaków software’u z nielegalnych źródeł – jeszcze w 2011 roku było to 618 milionów dolarów, podczas gdy w 2017 – 415. Różnica jest więc zauważalna, bo to praktycznie 1/3 tej sumy.
Co ciekawe, w badaniu przeprowadzonym przez BSA cały region Centralnej i Wschodniej Europy może pochwalić się spadkiem skali piractwa. Wart uwagi jest fakt, że na 24 państwa z naszego regionu ujęte w badaniu niewiele, bo pięć (Czechy, Estonia, Węgry, Słowacja i Słowenia) posiada mniejszy współczynnik użytkowania kradzionego oprogramowania od Polski. Choć niektóre z nich wciąż charakteryzują się wręcz alarmującymi wynikami w kwestii piractwa (Armenia – 85%, Białoruś – 82%, Ukraina – 80%), to każde z państw naszego regionu odnotowało zwiększenie roli legalnego oprogramowania w całym rynku.
Taka sytuacja pokrywa się także z ogólnoświatowymi trendami – uśredniona skala piractwa w 2017 roku wynosi 37%, co stanowi spadek o 2% w porównaniu z wynikami uzyskanymi w 2015 roku. Wartość nielegalnego oprogramowania zmniejszyła się z kolei o 8% do 46,3 miliardów.
Co jest powodem zmniejszającego się piractwa? Wedle BSA, głównym czynnikiem wpływającym na to, że chętniej sięgamy po oprogramowanie z legalnego źródła, jest wzrost gospodarczy. Widać to na przykładzie naszego regionu, w którym znajdziemy wiele dynamicznie rozwijających się pod względem ekonomicznym krajów, co oczywiście przekłada się na zwiększoną konsumpcję i wydatki, także w kontekście programów komputerowych. Od sięgania po nielegalne oprogramowanie powstrzymuje nas także możliwość zainfekowania swojego sprzętu malware, powiązanych z coraz większą ilością pirackich „wrzutek”.
Organizacja zwraca także uwagę na fakt, że jednym z kluczowych czynników mogących pomóc w dalszym zwalczaniu piractwa, jest zmiana myślenia w związku z użytkowaniem nielegalnych programów, zwłaszcza w kontekście słabo rozwiniętych krajów. Autorzy raportu powołują się chociażby na słowa byłego prezydenta Rumunii, Traiana Basescu, który stwierdził, że piractwo pozwala mieszkańcom jego kraju na zwiększenie umiejętności w zakresie obsługi komputera, kierując te słowa do ówczesnego szefa Microsoftu, Billa Gatesa. „Lepszego” adresata takich „złotych myśli” chyba trudno sobie wyobrazić.