Pierwsze konkrety na temat Killzone 3
Najnowszy numer magazynu Gamepro przyniósł wysyp pierwszych konkretów na temat wielce oczekiwanej nowej odsłony cyklu Killzone. Dzięki niestrudzonym fanom informacje te udostępnione już zostały także ludziom, którzy tego pisma nie czytują.
Najnowszy numer magazynu Gamepro przyniósł wysyp pierwszych konkretów na temat wielce oczekiwanej kolejnej odsłony cyklu Killzone. Dzięki niestrudzonym fanom informacje te udostępnione już zostały także ludziom, którzy tego pisma nie czytują.
Podstawowa mechanika walki nie ulegnie znaczącym zmianom, choć rozbudowany zostanie wachlarz ciosów wyprowadzanych w ciało ogłuszonego przeciwnika. W tym sezonie dzięki Halo: Reach popularne będą jetpacki (czyli plecaki odrzutowe) i Killzone 3 nie zamierza pozostawać w tyle, uzbrajając w nie obie strony konfliktu. Jednak w produkcji Guerilla Games gadżety te mają umożliwiać bardziej swobodne ewolucje powietrzne niż to, co dotychczas widzieliśmy w konkurencyjnych produktach. W jednej z misji użyjemy tego sprzętu do przeskakiwania z jednego lodowca na drugi. Korzystanie z jetpacka jest jednak ryzykowne - po bezpośrednim trafieniu potrafi on zamienić swojego posiadacza w żywą pochodnię. Nie zabraknie oczywiście również nowych narzędzi mordu, w tym tzw. Wasp – broni, która wypuszcza w stronę przeciwnika kilkanaście rakiet na raz. Ponadto, skala potyczek ma być teraz zacznie większa niż to, co zaoferowały nam poprzednie odsłony cyklu.
Killzonowa wersja jetpacków w akcji.
Źródło: Gamepro.
Dużą rolę odegra obraz 3D. W grze znajdzie się masa szalonych efektów, które obejrzymy dopiero po założeniu odpowiednich okularów. Jeśli natomiast chodzi o aspekty fabularne to gra poszerzy naszą wiedzę na temat Helghastów. Poznamy ich kulturę i język oraz dowiemy się o tym, że zostało w nich jeszcze trochę człowieczeństwa. Lokacje mają być tym razem znacznie bardziej zróżnicowane - wśród odwiedzanych miejscówek znajdą się m.in. poziomy arktyczne. Jedną z misji ma być próba odbicia kapitana ISA Narveille’a.
Według redakcji Gamepro gra wyglądała na praktycznie gotową, więc jej premiera powinna nastąpić jeszcze w tym roku.