autor: Michał Zegar
Pierwsza gra na PS5 w 8K - zobacz The Touryst
Przygodówka The Touryst niedawno doczekała się portu na PS5. Co ciekawe, tytuł ten jest renderowany na tej platformie w natywnym 8K, co czyni go pierwszą konsolową grą działającą w tej rozdzielczości. Jest jednak pewien haczyk...
Wydana pod koniec 2019 roku na konsoli Nintendo Switch – a rok później także na PC-tach oraz Xboxie One i Series X|S – eksploracyjna przygodówka The Touryst niedawno doczekała się portów na PS4 i PS5. Co ciekawe, to właśnie dzięki temu ostatniemu zapisze się w historii jako pierwsza konsolowa gra działająca w natywnej rozdzielczości 8K przy zachowaniu stałych 60 klatek na sekundę – bądź też w 120 fps w trybie 120 Hz.
Serwis Digital Foundry potwierdził, że gra na PS5 jest renderowana w natywnych 7680x4320 pikseli – bez temporalnego wygładzania krawędzi, rekonstrukcji obrazu czy skalowania szachownicowego. Niestety, deweloperzy natrafili na „małe uno grande problema”. PlayStation 5, pomimo dumnie widniejącego na pudełku logo 8K, na ten moment nie wspiera go przez złącze HDMI 2.1. Studio Shin’en (twórcy gry; w przeszłości zajmowali się demami technologicznymi, głównie dla konsol Nintendo) ominęło to poprzez zastosowanie antyaliasingu opartego na supersamplingu.
Oznacza to w skrócie, że każdy piksel widoczny na telewizorze 4K jest zmniejszany z czterech bazowych pikseli, czego rezultatem jest nieskazitelna jakość obrazu (na TV 8K zaś tak „zmniejszony” natywny obraz zostanie upscalowany do rozdzielczości ekranu). Prosta łatka od Sony powinna pozwolić grom na wyprowadzenie bufora ramki 4320p, bezpośrednio dla dopasowania pikseli w skali 1:1 na wyświetlaczu 8K.
Użytkownicy, którym tak wysoka rozdzielczość bazowa nie jest potrzebna, mogą ją w dowolnym momencie wyłączyć za pomocą opcji antyaliasingu w menu gry – rozgrywka będzie wtedy renderowana w „rozdziałce” 4K, co w teorii może przełożyć się na odrobinę mniejsze temperatury konsoli i jej pobór prądu oraz nieznaczne pogorszenie oprawy graficznej tytułu. Grafika The Touryst zbudowana jest z klockowatych, kanciastych brył, a zatem wyższe natężenie pikseli znacznie polepsza ich wygładzanie krawędzi. Jakość efektu głębi ostrości także zmienia się wraz ze wzrostem rozdzielczości.
Warto nadmienić, że The Touryst działa na Xboxie Series X w rozdzielczości 6K (5760x3240 pikseli) ze wsparciem dla 120 Hz i, podobnie jak wersja PS5, korzysta z supersamplingu do standardowego 4K (aczkolwiek w tym wypadku nie dostajemy opcji jego wyłączenia). Choć konsola Microsoftu ma znacznie więcej jednostek obliczeniowych niż konkurent od Sony i w większości gier przekłada się to na wyższą wydajność, omawiana przygodówka jest tu wyjątkiem. Shin'en zaznacza jednak, że w przypadku jego silnika to właśnie wyższa częstotliwość pracy rdzenia PS5 i szybsza konfiguracja pamięci czyni różnicę. Dlatego właśnie studio – zamiast zwyczajnie przeportować wersję z PS4 na PS5 – zdecydowało się przepisać cały silnik, by wykorzystać niskopoziomowe API graficzne PlayStation 5.
Port na bazowym PS4 działa w 1080p przy 60 fps z okazjonalnymi przejawami dynamicznej rozdzielczości. Wersja dla PlayStation 4 Pro oscyluje natomiast w okolicach 1440p-1512p. Last-geny nie oferują natomiast wsparcia dla 120 klatek na sekundę.
„Właśnie przybywasz na Monument Islands. Chcesz popływać? A może raczej zanurkować w głębinach morskich? A może masz ochotę odwiedzić salon gier, zrobić zakupy, potańczyć na imprezie na plaży? Lubisz surfing? A może porozmawiasz z dziwnym starym turystą i posłuchasz, co ma do powiedzenia o tych starożytnych, tajemniczych zabytkach...” – opis gry z jej oficjalnej strony.
Sama gra spotkała się z pozytywnym odbiorem – w serwisie Metacritic średnia ocen recenzentów wynosi 84/100 punktów (dla wersji na XOne). Czy zatem inni deweloperzy podążą za jej przykładem i uczynią rozdzielczość 8K standardem? W niewymagających tytułach po odpowiedniej aktualizacji firmware’u konsol nie wydaje się to być przeszkodą nie do pokonania.
W bardziej dynamicznych produkcjach samo 4K oferujące 8,3 miliona pikseli na klatkę jest w obecnym czasie wyzwaniem, a zatem jej „młodszy brat” ze swoimi 33,2 miliona pikseli na klatkę wydaje się być pieśnią przyszłości. Rozwój technologii czasowego upscalingu opartego na algorytmach AI pokroju DLSS (czy konkurencyjnego AMD FidelityFX Super Resolution, które jednak działa w nieco inny sposób) napawa jednak szczyptą optymizmu.