autor: Szymon Liebert
Peter Molyneux ujawnia sekrety Fable III
Na trwającej właśnie imprezie Game Developers Conference 2010 Peter Molyneux, szef i założyciel Lionhead Studios, przedstawił wykład na temat przyszłości marki Fable, czyli oczekiwanej trzeciej odsłony serii. Dowiedzieliśmy się z niego przede wszystkim, że w produkcji usłyszymy głos Johna Cleese’a, komika znanego z serii Monty Python, czy Hotel Zacisze.
Na trwającej właśnie imprezie Game Developers Conference 2010 Peter Molyneux, szef i założyciel Lionhead Studios, przedstawił wykład na temat przyszłości marki Fable, czyli oczekiwanej trzeciej odsłony serii. Dowiedzieliśmy się z niego przede wszystkim, że w produkcji usłyszymy głos Johna Cleese’a, komika znanego z serii Monty Python, czy Hotel Zacisze.
John Cleese, aktor doskonale znany wszystkim fanom absurdalnego angielskiego humoru, wcieli się w postać lokaja, która chyba doskonale do niego pasuje. Warto przypomnieć, że odtwórca wielu pamiętnych ról z serialu Latający cyrk Monty Pythona wystąpił wcześniej w grze Jade Empire. To dopiero początek ciekawostek o Fable III i nowych pomysłach Petera Molyneux.
Autor ze studia Lionhead przybliżył kluczowe założenia nowego projektu. Podobno ponad połowa odbiorców poprzednich odsłon serii nie rozumiała wszystkich wbudowanych elementów. Twórcy chcą więc dotrzeć do szerszego grona graczy odwołując się do prostoty, emocji i dramaturgii. Jednocześnie deweloper chciałby sprzedać ponad 5 milionów egzemplarzy gry. Warto tutaj dodać, że Fable II rozszedł się w nakładzie 3.5 milionów egzemplarzy.
Skąd pomysł na uproszczenia i eksperymentowanie z gatunkiem RPG? Autor tłumaczy, że studio od zawsze chciało zmienić oblicze gier i poszukiwać nowych rozwiązań. Oczywiście pojawiają się też aspekty czysto finansowe – bez dalszego rozwoju marka Fable może po prostu umrzeć. Tymczasem gry reprezentujące czysty gatunek RPG nie są najłatwiejszym produktem do sprzedania.
Co zobaczymy w samym tytule? Na razie wiemy, że otrzymamy nowy, bardziej przejrzysty interfejs - wszystkie elementy zostaną zaprezentowane bezpośrednio w grze (np. mapa świata pojawi się na stole w pomieszczeniu bohatera). To pozwoli przedstawić wiele opcji (np. zmiany wyglądu postaci) w czytelny i bardziej atrakcyjny sposób, który zainteresuje każdego gracza.
Rozwój bohatera ma być wyjątkowo intuicyjny – machając ciężkim mieczem zwiększymy siłę i masę mięśniową podopiecznego. Sama walka będzie jeszcze bardziej uproszczona, chociaż wzbogacona o dodatki (np. brutalne finalne ciosy). Zabijanie w ogóle zejdzie na dalszy plan, bo wzorem Ico, twórcy stawiają na dotyk, emocje i więzi między postaciami.
Przykładową mapę świata (składającego się z dwóch kontynentów: Albionu i Aurory) będziemy przeglądać za pomocą szkła powiększającego. Podgląd poszczególnych krain przyda się, gdyż w późniejszej fazie zabawy zostaniemy władcami. W tej roli będziemy między innymi wydawać sądy w różnych spornych kwestiach, które przeistoczą się w prawa panujące w królestwie.
Na pokazie mówiono też o sprzedawaniu przedmiotów online, związkach z partnerem z co-opa, czytelniejszej fabule, braku systemu doświadczenia, czy wsparciu dla Twittera. Gra będzie wykorzystywała Natala, który ma wzbogacić ją o pozytywne doświadczenia. Peter Molyneux dodał, że uwielbia pecety i chciałby ponownie zobaczyć na nich markę Fable.