autor: Bartosz Świątek
Odwołanie do Portal w trybie Danger Zone w CS:GO to tylko easter egg
Wiadomość ukryta na mapie nowego trybu Danger Zone w CS:GO nie jest zapowiedzią kolejnej gry z serii Portal. Twórcy poinformowali, że to jedynie niewinny easter egg, potwierdził to również Gabe Newell.
W udostępnionym niedawno trybie Danger Zone w Counter-Strike: Global Offensive znalazło się odwołanie do kultowej serii gier logicznych Portal. Wielu graczy spodziewało się, że może ono być początkiem tzw. ARG (ang. Alternate Reality Game), prowadzącej do zapowiedzi nowej odsłony cyklu. Niestety, okazuje się, że to jedynie niezobowiązujący easter egg. Taką właśnie wieść przekazano za pośrednictwem oficjalnego Twittera CS:GO.
Gratulacje dla wszystkich, którzy znaleźli naszego easter egga na dz_blacksite! Po prostu się bawimy, a easter egg nie jest zapowiedzią produktu. Cieszcie się trybem Danger Zone! – czytamy.
Informację potwierdził również szef studia Valve Software – Gabe Newell – odpowiadając na mail jednego z użytkowników.
Wspomniana ciekawostka znajduje się we wschodniej części mapy Black Site. Można tam znaleźć kilka pokojów oznaczonych numerami. Dwa pierwsze są otwarte, zaś wejście do trzeciego zostało zabite dechami, jednak do pomieszczenia można się dostać poprzez pokój numer 2. W środku znajduje się kilka komputerów odtwarzających dziwną, zakodowaną wiadomość. Po jej odszyfrowaniu (dokonał tego użytkownik Reddit GetSomeGyros) okazuje się, że głosi: „This was a triumph. I’m making a note here: HUGE SUCCESS”. Są to pierwsze słowa znanej piosenki Still Alive, która towarzyszy napisom końcowym gry Portal.
Niestety, wygląda na to, że na ewentualną zapowiedź Portal 3 trzeba będzie jeszcze poczekać. Rozczarowani?
- Counter-Strike: Global Offensive – strona oficjalna
- Najlepsze kanapowe gry kooperacyjne – coop na jednym ekranie