Nowe procesory Tiger Lake w połowie roku - Intel raportuje
Intel mimo kryzysu odnosi sukcesy finansowe. Przychody wzrosły o 23% względem analogicznego okresu w roku poprzednim.
Według oficjalnego raportu, przychody Intela w pierwszym kwartale 2020 roku wyniosły 19,8 miliardów dolarów. Rok wcześniej było to 16,1 mld USD. Zysk netto wyniósł w Q1 2020 roku 5,7 mld USD, względem 4 mld USD rok wcześniej. Intel wygenerował tak dobre wyniki mimo kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Udowadnia to, jak ważna jest technologia w naszych czasach.
- Intel znów osiągnął sukces - odnotował 23% wzrost przychodów w I kwartale 2020 roku;
- wraz ze sprawozdaniem finansowym podano informację o planowanej premierze procesorów Tiger Lake w połowie roku.
Lwią część dochodów Intela wygenerował sektor komputerów PC (w tym gamingowych). Tutaj różnica względem 2019 roku wyniosła 14% na plus (9,8 mld USD w 2020). To zasługa głównie wprowadzenia 10. generacji procesorów serii H w notebookach dla graczy. Intel Data Center Group odnotowała przychód o 43% większy, głównie dzięki dobremu przyjęciu nowych procesorów Xeon. Przychody operacyjne wzrosły o 69%, a zyski o 42% (do wspomnianych 5,7 mld USD).
Dość ciekawą informacją, być może bardziej interesującą niż wyniki finansowe, są doniesienia o nowych procesorach do urządzeń mobilnych i stacjonarnych. Można je było zauważyć w pewnym momencie prezentacji Intela. Na jednym ze slajdów znalazła się informacja o premierze serii procesorów Tiger Lake w połowie tego roku. Termin ten może oznaczać sierpień, odnosząc się do źródła wiadomości na portalu TechPowerup.
Najprawdopodobniej potwierdza to nową generację procesorów wykonanych w litografii 10 nm, z rdzeniami w technologii „Willow Cove”. Będą one posiadać także nowe układy graficzne i ulepszoną magistralę wejscia/wyjścia. Miejmy nadzieję, że Intel w okolicach sierpnia zrealizuje swoją odpowiedź na stacjonarne układy AMD w litografii 7 nm. Zdecydowanie pomogłoby to utrzymać obecne dobre wyniki finansowe firmy.