autor: Janusz Guzowski
Nowe informacje na temat Gwiezdnych Wojen od Visceral Games
Amy Hennig ujawniła kilka szczegółów dotyczących przygotowywanej przez studio Visceral Games gry osadzonej w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Tytuł przedstawi zupełnie nową historię osadzoną w czasach oryginalnej trylogii, a w trakcie rozgrywki wcielimy się w kilku bohaterów. Przy okazji zaprezentowano kilka grafik koncepcyjnych.
Podczas odbywającej się w Londynie imprezy Star Wars Celebration, Amy Hennig ze studia Visceral Games zdradziła kilka szczegółów dotyczących przygotowywanej przez jej zespół gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen.
Hennig, która pełni rolę dyrektora kreatywnego produkcji zasugerowała, że w grze wcielimy się w kilku bohaterów. Taka konstrukcja wynikałaby z charakterystycznej dla uniwersum konstrukcji poszczególnych opowieści – zamiast jednego głównego bohatera mamy w nich najczęściej kilku równoważnych protagonistów, co dość wyraźnie widać, chociażby w ostatnim filmie z serii – Przebudzeniu Mocy. Sprawa wygląda zupełnie inaczej w innym cyklu zapoczątkowanym przez studio Lucasfilm – Indiana Jones – który dla Hennig stanowił inspirację przy okazji pisania scenariusza do kolejnych odsłon Uncharted. Jak stwierdziła:
Gwiezdne Wojny różnią się od Indiany Jonesa tym, że nie ma w nich postaci pobocznych, zamiast tego występują równorzędni protagoniści. Podobnie będzie w naszej grze. Bohaterowie uciekają z Gwiazdy Śmierci, ponieważ każdy z nich we właściwym momencie wykonał swoje zadanie. Wyzwaniem, przed którym stoimy, jest przeniesienie tej dynamiki na mechanikę gry.
Gra przedstawi zupełnie nową historię i wprowadzi do uniwersum własnych bohaterów. Celem deweloperów jest stworzenie produktu, którego fabuła mogłaby funkcjonować jako kolejna odsłona filmowej sagi. Jak stwierdziła Hennig:
Tworzymy zupełnie nową historię osadzoną w uniwersum Gwiezdnych Wojen z własnymi bohaterami i musimy zrobić to we właściwy sposób. Chcemy, aby użytkownicy po przejściu gry mieli wrażenie, że właśnie obejrzeli bardzo dobry film z cyklu Gwiezdne Wojny.
Nie oznacza to, że – zgodnie z wcześniejszymi plotkami – w grze nie pojawi się Han Solo. Ujawnione w trakcie panelu grafiki koncepcyjne sugerują bowiem, że tytuł zostanie osadzony w czasach oryginalnej trylogii. Widzimy na nich między innymi Gwiezdnego Niszczyciela (najpotężniejszy produkowany seryjnie okręt wojenny Imperium) oraz Szturmowców w klasycznych kombinezonach. Jednocześnie wypowiedź Hennig sugeruje, że Han Solo raczej nie będzie głównym bohaterem gry.
Nienazwana jeszcze produkcja ukaże się dopiero w 2018 roku. Jednocześnie warto przypomnieć, że podczas Star Wars Celebration ujawniono szereg informacji dotyczących dalszych losów gry Star Wars: Battlefront – w przygotowaniu są dwa dodatki DLC – Gwiazda Śmierci oraz Łotr 1: Scarif.