Nowe informacje i materiały graficzne z Deus Ex: Human Revolution
Światło dzienne ujrzało kilka nowych informacji na temat gry Deus Ex: Human Revolution. Ich źródłem są niedostępne dotąd materiały graficzne, w tym film z rozgrywki, prezentujący fragmenty nowych poziomów.
Światło dzienne ujrzało kilka nowych informacji na temat gry Deus Ex: Human Revolution. Ich źródłem są niedostępne dotąd materiały graficzne, w tym film z rozgrywki, prezentujący fragmenty nowych poziomów.
Za sprawą nagrania studio Eidos Montreal przedstawia m.in. funkcjonowanie ekwipunku, którego objętość będzie w pełni uzależniona od tego, ile punktów doświadczenia zainwestujemy w siłę kontrolowanego bohatera (wraz ze wzrostem jej wartości będzie się zwiększać pojemność „plecaka”). Siła zapewne będzie miała również pośredni wpływ na to, z jakich ulepszeń broni będziemy mogli skorzystać w trakcie rozgrywki (możemy się spodziewać, że niektóre z nich wpłyną w sposób istotny na wagę oraz rozmiar posiadanych środków zagłady).
Film z rozgrywki prezentuje również system hakowania, który w cyberpunkowej rzeczywistości będzie wykorzystywany niezwykle często (zastąpi on całkowicie wytrychy i inne narzędzia służące do włamywania się). Adam Jensen sporo czasu poświęcać będzie również na przeczesywanie baz komputerowych, a także włamywanie się do różnego rodzaju terminali. To właśnie z nich będzie nierzadko wydobywać istotne informacje, popychające do przodu fabułę nowego Deus Ex. Każde z tych wyzwań ułatwiać będą oczywiście wszczepy, modyfikujące umiejętności bohatera. Ich instalacja będzie niezbędna, jeśli będziemy chcieli przetrwać w świecie przedstawionym w Human Revolution (trzeba będzie jednak pamiętać, że raz zainstalowany wszczep pozostanie w organizmie Jensena na stałe).
Warto przy tym odnotować, że wszczepy podzielone zostaną na kilka kategorii. W grze znajdą się zatem takie, których instalacja będzie się odbywać w czaszce, kończynach (ręce, nogi) lub też w torsie. Poszczególne wszczepy będą się dosyć znacznie różnić, pozwalając na sporą ingerencję w statystyki bohatera. Na starcie gracz będzie mógł skorzystać m.in. z Single Takedown (wszczepu umożliwiającego natychmiastowe powalenie przeciwnika), protezy siatkówki, umiejętności włamywania się do sprzętu elektronicznego oraz Infolink (bazy danych o przedmiotach, przeciwnikach itp.).
Twórcy podjęli również kwestię regeneracji zdrowia. Mianowicie będzie ona przebiegać na dwa sposoby – automatyczny i manualny. W przypadku tego pierwszego całość odbywać się ma bez ingerencji gracza, którego jedynym zadaniem będzie odnalezienie bezpiecznego schronienia i pozostanie poza zasięgiem wrogów (całość będzie jednak przebiegać znacznie dłużej niż w popularnych obecnie FPS-ach). Z kolei manualna regeneracja, wymagana w szczególnie gorących momentach, będzie się opierać na używaniu odpowiednich przedmiotów oraz apteczek.
Choć w Deus Ex: Human Revolution zabraknie bankomatów – będących w części pierwszej jednym z głównych źródeł gotówki – nasz portfel nie pozostanie pusty. Zdobywane na kilka sposobów pieniądze będziemy mogli wydawać m.in. u wędrownych sprzedawców broni i innych pożytecznych przedmiotów. Odnalezienie handlarza nie będzie jednak prostym zadaniem.
Przypominamy, że akcja gry osadzona zostanie w roku 2027, a więc 25 lat przed wydarzeniami z pierwszej części Deus Ex. Gracze wcielą się w Adama Jansena, do niedawna ochroniarza zatrudnionego przez laboratorium zajmujące się badaniami biomechanicznymi. Jego normalne życie dobiegnie końca wraz z atakiem sił specjalnych na wspomnianą placówkę, podczas którego Jansen niemal straci życie. By go ratować podjęta zostanie decyzja o wszczepieniu licznych cybernetycznych ulepszeń, czyniących z niego jednego z pierwszych zmodyfikowanych ludzi.
Gra Deus Ex: Human Revolution zostanie wydana na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3 w przyszłym roku. W Polsce dystrybucją zajmie się firma Cenega Poland.