Nintendo wciąż ma problem z kobietami, mimo wcześniejszych obietnic
Pomimo szumnych zapowiedzi Nintendo, menedżerskie stanowiska japońskiej korporacji wciąż są zdominowane przez mężczyzn.
Nintendo na początku tygodnia opublikowało coroczny raport, z którego wynika, że zaledwie 4,2% stanowisk menedżerskich w japońskich oddziałach firmy piastowanych jest przez kobiety (odsetek ten pozostaje niezmienny od 2021 roku).
Być może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że gigant z Kioto w 2021 roku utworzył inicjatywę „Nintendo Women and Allies”, zobowiązując się do „promowania karier kobiet” wewnątrz przedsiębiorstwa (via Axios).
Na domiar złego w tegorocznym raporcie ujawniono, że osoby płci żeńskiej w japońskim Nintendo zarabiają średnio 72% tego, co mężczyźni.
Korporacja odpiera jednak te zarzuty, tłumacz, że nie ma żadnych różnic w traktowaniu obu płci.
Różnice w wynagrodzeniach między stałymi pracownikami płci męskiej i żeńskiej wynikają głównie ze stażu pracy i średnej wieku. Nie ma różnicy w traktowaniu mężczyzn i kobiet pod względem wynagrodzenia lub systemów oceny.
Warto zaznaczyć, że opublikowany raport Nintendo dotyczy jedynie biur firmy w Japonii, a nie korporacji jako globalnego przedsiębiorstwa.
Co jednak ciekawe, dane z japońskich oddziałów Nintendo pokrywają się z odkryciami agencji Reutera, według których Kraj Kwitnącej Wiśni charakteryzuje się największą różnicą w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn spośród państw G7.
Według informacji agencji, kobiety w Japonii zarabiają średnio około 78% tego co mężczyźni.
Serwis NintendoLife zauważył zaś, że według najnowszych informacji 23,5% menedżerów w korporacji Nintendo stanowią panie – co i tak jest spadkiem w porównaniu z rokiem 2021 i startem programu „Nintendo Women and Allies”, kiedy to wskaźnik zatrudnienia kobiet na tych stanowiskach wynosił 23,7%.
Powyższe odkrycia jasno pokazują, że dotychczasowy program wsparcia zawodowego dla kobiet w Nintendo w dużej mierze był jedynie „wydmuszką”.