Niemcy na ostro biorą się za gry bez kategorii wiekowych. Takich tytułów zabraknie na ich Steamie
Valve wkrótce zablokuje widoczność gier bez kategorii wiekowej w niemieckiej wersji sklepu Steam.
Gracze z Niemiec nie zobaczą już na Steamie gier bez kategorii wiekowej. Jak zauważyli twórcy serwisu SteamDB, na stronie dla partnerów platformy firmy Valve pojawiła się informacja o zmianie powiązanej z decyzją niemieckich organów regulacyjnych.
Jak czytamy, od 15 listopada wszystkie gry sprzedawane na terenie Niemiec muszą mieć przyznaną kategorię wiekową. Dlatego też pozycje, które nie spełnią tego wymogu, nie będą widoczne dla użytkowników z Niemiec.
Valve udostępniło też kwestionariusz do wypełnienia przez deweloperów, jak również stronę pozwalającą sprawdzić, czy ich tytuły mają przyznaną kategorię wiekową w Niemczech.
To nie pierwszy raz, kiedy niemiecki rząd pokazuje bezkompromisowe podejście do gier wideo. Mogliśmy się o tym przekonać choćby trzy lata temu, przy okazji premiery Dying Light na Switchu. Nie można też zapomnieć o dawnych przypadkach niemieckiej cenzury, na czele z zieloną krwią zastępującą czerwoną posokę.
W ostatnich latach te zakazy i modyfikacje nieco poluzowano, ale nie oznacza to, że rząd nie przygląda się uważnie grom wideo. Nadal działa organizacja USK, zajmująca się przyznawaniem kategorii wiekowych gier wideo… tyle że w erze Steama i dystrybucji cyfrowej jako takiej nietrudno było to ominąć.
Pomijając typowe narzekania na „cenzurę” i ograniczenie dostępu do gier, część internautów ma obawy głównie co do tytułów niezależnych bez klasyfikacji USK, ale chyba nie do końca potrzebnie. Jeśli sądzić po informacjach podanych przez Valve, do rozwiązania problemu wystarczy klasyfikacja wiekowa przyznana przez Steama po wypełnieniu wspomnianego wcześniej kwestionariusza.