autor: Maciej Myrcha
Need for Speed World Online coraz ładniejszy
O najmłodszym członku rodziny Need for Speed, World Online, nie słyszeliśmy już od dawna. Nie oznacza to jednak, iż nic wokół niego się nie dzieje – wprost przeciwnie. Jak można przeczytać na oficjalnym blogu deweloperów wspomnianego tytułu, prace nad grą idą pełną parą.
O najmłodszym członku rodziny Need for Speed, World Online, nie słyszeliśmy już od dawna. Nie oznacza to jednak, iż nic wokół niego się nie dzieje – wprost przeciwnie. Jak można przeczytać na oficjalnym blogu deweloperów wspomnianego tytułu, prace nad grą idą pełną parą.
Potwierdzeniem tych słów mogą być screeny zamieszczone na blogu deweloperskim, prezentujące świat gry w stanie z lutego tego roku i porównujące go z obecnym – można powiedzieć, iż Need for Speed: World Online pięknieje w oczach. Oczywiście, jak zaznacza Eduardo Agostini, szef grafików pracujących nad grą, nie jest to jeszcze ostateczna wersja oprawy wizualnej. Przykładowo część tekstur i obiektów pochodzi z NFS Carbon czy Most Wanted, ale w tych porównaniach chodziło o zaprezentowanie zmian, jakie przechodzi World Online.
Przypomnijmy, iż najnowsza odsłona popularnego cyklu wyścigów spod znaku Need for Speed jest w pełni sieciowa, a co więcej, dostępna ma być za darmo. Ogromny świat gry powstał z połączenia miast Rockport i Palmont obecnych w wymienionych wcześniej częściach serii: Carbon i Most Wanted. Twórcy World Online są też bardzo dumni z interfejsu użytkownika, który na potrzeby opisywanej produkcji został zbudowany od podstaw i umożliwia bardzo dużą ingerencję w swoje ustawienia.
Obecnie ekipa tworząca grę zakończyła zamknięte beta testy na Tajwanie i przygotowuje się do przygotowania kolejnego tzw. builda. Eduardo Agostini napomknął też o niedługim ogłoszeniu zamkniętych beta testów dla graczy z USA i Europy, jednak nie sprecyzował konkretnego terminu.