Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 24 kwietnia 2016, 11:01

autor: Adrian Werner

Najlepsze gry mobilne bez mikropłatności (#11 – platformówki 2D)

Jedenasty odcinek naszego cyklu omawiającego najlepsze gry mobilne bez mikropłatności postanowiliśmy poświęcić dwuwymiarowym platformówkom.

W kolejnym odcinku naszego cyklu polecającego najlepsze mobilne gry bez mikropłatności postanowiliśmy zająć się platformówkami. Na rynku jest sporo godnych uwagi produkcji tego typu, dlatego poniższy wybór to jedynie początek i w przyszłości na pewno powrócimy do tego gatunku.

Traps n' Gemstones

Zaczynamy od Traps n' Gemstones, czyli gry w której wcielamy się w poszukiwacza przygód w stylu Indiany Jonesa, który wyrusza zwiedzić egipskie grobowce. Produkcja jest reprezentantem kategorii określanej mianem metroidvania. Oznacza to, że mapy są dużych rozmiarów i mają w większości otwartą strukturę. Duża część całej zabawy obraca się wokół eksplorowania poziomów i odnajdywania sposobów na dostanie się w pozornie nieodstępne miejsca – co najczęściej wymaga zdobycia konkretnych ulepszeń.

Gra kładzie także duży nacisk na walkę i oferuje wysoki poziom trudności. Wszystko to ukazane jest w atrakcyjnej dwuwymiarowej grafice, która odwołuje się w pewnym stopniu do stylistyki retro, ale nie korzysta z z klasycznych dużych pikseli i zamiast tego stawia na schludną wysoką rozdzielczość.

Traps n' Gemstones w App Store (21 PLN)

Traps n' Gemstones w Google Play (19 PLN)

Limbo

Z kolei Limbo to wyśmienita konwersja przeboju z pecetów i konsol. Gra obsadza nas w roli chłopca, który udaje się do piekła, aby uratować siostrę. Produkcja oferuje typowo platformówkowe rozwiązania, ale wzbogaca je dodatkowo elementami logicznymi, a zagadki wymagają sporego wysiłku umysłowego.

Gra w dniu premiery robiła ogromne wrażenie oprawą graficzną, której styl był potem wielokrotnie kopiowany przez innych deweloperów. Limbo straciło więc trochę na oryginalności wizualnej, ale wciąż potrafi stworzyć nieziemski klimat i przestraszyć brutalnością w kwestii sposobów, w jakie nasz mały bohater może pożegnać się z życiem.

Limbo w App Store (21 PLN)

Limbo w Google Play (23 PLN)

Leo’s Fortune

Ostatnią produkcją, którą chcemy Wam polecić jest Leo’s Fortune. W grze wcielamy się w uroczą kulkę sierści imieniem Leopold, której majątek (w postaci zapasów złota) zostaje skradziony. Bohater wyrusza więc z misją odzyskania swojej własności. Produkcja nie posiada żadnych rewolucyjnych pomysłów. Zamiast tego autorzy zaoferowali po prostu świetnie zaprojektowaną i jeszcze lepiej wykonaną hybrydę zręcznościowej zabawy i logicznych zagadek. Podczas rozgrywki zasuwamy w prawą stronę ekranu, omijamy przeszkody, walczymy z wrogami i rozwiązujemy pomysłowe łamigłówki.

Leo’s Fortune zachwyca poziomem wykonania. Nie ma tutaj się do czego przyczepić. Poziomy są różnorodne i doskonale zbalansowane, a zagadki całkiem pomysłowe. Do tego jest to zdecydowanie jedna z najładniejszych dwuwymiarowych platformówek na rynku mobilnym.

Leo’s Fortune w App Store (21 PLN)

Leo’s Fortune w Google Play (25 PLN)

Leo’s Fortune w Windows Store (21 PLN)

Poprzednie odsłony cyklu:

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej