Najdroższy film w historii Netflixa to spektakularna porażka. The Electric State nie ma szans, by wejść do top 10 wszech czasów giganta, choć jest na szczycie listy przebojów streamingu
The Electric State to nowość, z którą Netflix wiązał duże nadzieje. Produkcja z Millie Bobby Brown i Chrisem Prattem nie cieszy się jednak taką popularnością, jakiej oczekiwałby gigant streamingu.
The Electric State to nowe, przygodowe sci-fi Netflixa z gwiazdorską obsadą. To, co wyróżnia tę produkcję na tle innych tytułów giganta streamingu, to jej budżet. Dzieło braci Russo z Millie Bobby Brown i Christem Prattem kosztowało 320 mln dolarów i jest obecnie najdroższym filmem tej platformy.
Inwestując tyle w produkcję, Netflix wiązał z The Electric State duże nadzieje. Gigantowi streamingu z pewnością zależało na tym, by nowe dzieło znalazło się na pierwszym miejscu na liście najpopularniejszych filmów w historii serwisu. Teraz poznaliśmy wyniki oglądalności sci-fi braci Russo i muszą być one dla platformy rozczarowujące.
Choć The Electric State nadal zajmuje pierwsze miejsce na liście najchętniej oglądanych aktualnie widowisk, to dokładne liczby mogą zaskakiwać. Dzieło zadebiutowało w serwisie 14 marca, a w weekend otwarcia zebrało tylko 25,2 mln wyświetleń (vide Tudum). To wynik znacznie gorszy od tego, na który mogły liczyć inne wysokobudżetowe produkcje Netflixa, np. kosztujące po 200 mln dolarów Czerwona nota czy The Gray Man.
Czerwona nota – obecny numer 1 w historii Netflixa – w pierwszy weekend zanotowała 75,6 mln odsłon. We wspomnianym okresie The Electric State wypadło także słabiej niż inne produkcje z top 10 wszech czasów: Projekt Adam (51,8 mln), Znowu w akcji (46,8 mln), Nie patrz w górę (46,6 mln), Kontrola bezpieczeństwa (42 mln), The Gray Man (41,2 mln), a nawet poprzedni film giganta z Millie Bobby Brown, Damsel (35,3 mln).
Niska liczba odsłon przekreśla nadzieje na to, by The Electric State stało się nowym najchętniej oglądanym filmem w historii Netflixa. Mało tego, widowisko nie ma szans, by znaleźć się w top 10 wszech czasów. Dzieło Braci Russo jest więc kolejną porażką giganta streamingu.
Na niewielkie zainteresowanie widowiskiem z pewnością wpłynęły nieprzychylne recenzje. W serwisie Rotten Tomatoes The Electric State ma tylko 15% pozytywnych ocen od krytyków. Wygląda na to, że widzowie nie chcą już sięgać po filmy tylko ze względu na znane nazwiska.
The Electric State – zwiastun
The Electric State można obejrzeć na platformie Netflix.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
