Najciekawsze modyfikacje (27/04/10)
„Najciekawsze modyfikacje” to regularnie publikowany wybór najbardziej wartościowych modów i wieści z nimi związanych. Kompletnie nowe gry, dodatkowe misje i przygody, usprawnienia grywalności i grafiki - każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeśli uważacie, że coś pominięto nie krępujcie się i dajcie znać w komentarzach.
„Najciekawsze modyfikacje” to regularnie publikowany wybór najbardziej wartościowych modów i wieści z nimi związanych. Kompletnie nowe gry, dodatkowe misje i przygody, usprawnienia grywalności i grafiki - każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeśli uważacie, że coś pominięto nie krępujcie się i dajcie znać w komentarzach.
Poprzednie artykuły z cyklu:
- 7 kwietnia 2010
- 15 marca 2010
- 24 lutego 2010
- 10 lutego 2010
- 25 stycznia 2010
- 11 stycznia 2010
- 28 grudnia 2009
- 14 grudnia 2009
- 30 listopada 2009
Dear Esther – polska wersja
Na początek mała prośba. W poprzednim artykule pisałem o wspaniałym modzie Dear Esther i wspomniałem, że Robert Briscoe (projektant poziomów w Mirror’s Edge) pracuje obecnie nad niesamowicie wyglądającym remake'iem tego projektu. Poza stworzoną od nowa szatą graficzną, odświeżona edycja posiadać będzie wielojęzyczne napisy. Na chwilę obecną nie ma jednak wersji polskiej, więc jeśli ktokolwiek z was czuje się na siłach zaoferować swoją pomoc to powinien skontaktować się z twórcą tego moda.
Seria Left 4 Dead
Crossing Over
Dzisiejszy artykuł zaczniemy od pierwszego Left 4 Dead, którego społeczność moderska uległa ostatnio wyraźnemu ożywieniu. Z nowych kampanii warte polecenia są zwłaszcza:
- Fallen – pięć sympatycznych map toczących się wokoło i wewnątrz amerykańskiej bazy wojskowej w Japonii. Razi czasem niedopracowanie detali, ale mod nadrabia to pomysłowością, z jaką zaprojektowano poszczególne poziomy.
- Crossing Over - Długa (5 map) i dopracowana kampania tocząca się w rolniczym Idaho. Zwłaszcza poziom ze spichlerzami robi duże wrażenie.
- We Don't Go To Ravenholm – kampania rekonstruująca słynną lokację z Half-Life 2.
Left 4 Mario
Jeśli natomiast chodzi o Left 4 Dead 2 to najciekawsze kampanie wypuszczone w ostatnim czasie to:
- Diescraper Redux - długa na trzy mapy kampania, w której musimy wywalczyć sobie dostęp do dachu wieżowca, skąd przeprowadzana jest ewakuacja.
- Death Aboard 2 – dzienna wersja świetnej kampanii do pierwszego Left 4 Dead.
- Left 4 Mario – kampania inspirowana najsłynniejszą serią Nintendo. Kompletny odjazd, nawet grafika wypełniona jest uroczymi olbrzymimi pixelami.
Contact
Obecnie trwa mały konkurs na mapy do Left 4 Dead 2 w klimatach science-fiction, co zaowocowało jak dotąd dwiema perełkami:
- White Hole – stacja kosmiczna została opanowana przez zombiaki. Możemy albo spróbować przeżyć wszystkie fale atakujących nieumarłych lub naprawić UFO i ewakuować się z tego przeklętego miejsca.
- Contact - świetna mapa, której akcja toczy się w bazie obcych. Przede wszystkim zachwyca tu grafika, co mocno odbija się na prędkości działania. Jeśli jednak macie mocne pecety, to jest to pozycja obowiązkowa.
DarkMod
The Builder's Influence
Po raz ostatni o dodatkowych misjach do tego przemieniającego grę Doom 3 w duchowego spadkobiercę serii Thief moda wspominałem w styczniu. Od tego czasu ukazały się dwie warte polecenia nowe przygody:
- The Heart of Lone Salvation – trzecia część przygód złodzieja Farrela (pierwsza z nich – Thieves Den została umieszczona jako misja pokazowa w głównej wersji DarkMod, a druga to The Chalice of Kings). Tym razem przyjdzie nam włamać się do posiadłości Lorda Edridge w celu przywłaszczenia sobie tytułowego klejnotu.
- The Builder's Influence – kontynuacja losów Corwina (znanego z misji Thieves). Naszym zadaniem będzie dostanie się do biura lokalnego kanclerza i znalezienie dowodów na to, że regularnie przyjmuje łapówki od przemytników.
Pozostałe gry akcji
King’s Story
O ile prawdą jest, że DarkMod robi się coraz popularniejszą platformą dla fanowskich misji, to staruszek Thief II ani myśli jeszcze składać broni. Najlepszym tego dowodem jest inspirowany życiem Ludwika II Wittelsbacha (słynnego Bajkowego Króla) mod King's Story. Znajdziemy tu doskonale zaprojektowany olbrzymi teren do zwiedzania i plądrowania, masę nowych tekstur i całkiem ciekawą historię. Jeśli gdzieś po półkach wala wam się jeszcze płytka z The Metal Age to naprawdę warto ją odkurzyć.
Coda
Coda to projekt multiplayer koncentrujący się na efektownych starciach, zwłaszcza tych w zwarciu. Najciekawszy jest system walki bronią białą, w którym dzięki wykorzystaniu myszki mamy pełną kontrolę nad ruchem ostrza. To kolejny mod, którego najnowsza wersja przeniesiona została na Unreal Development Kit. Oznacza to, że nie wymaga już posiadania Unreal Tournament 3 i można go zainstalować jak każdą inną darmową grę.
Mandate of Heaven
Mandate of Heaven to singleplayerowy mod do Crysisa. Akcja osadzona jest rezerwacie, którego teren kontrolują renegaci z armii chińskiej. Naszym zadaniem jest infiltracja parku i dotarcie do świątyni wybudowanej niedaleko plaży. Tam znajdziemy dowódcę renegatów, którego oczywiście musimy wyeliminować. Świetnie dopracowany poziom. Nie tylko ładny wizualnie, ale również bardzo otwarty i oferujący graczom sporo swobody.
Seria Neverwinter Nights
Heartstone Saga Chapter 6
Do pierwszej części Neverwinter Nights ukazało się kilka ciekawych przygód:
- Heartstone Saga Chapter 6 – ostatni rozdział długiej serii świetnych modułów. Wymaga obydwu dodatków.
- Labours of Redemption – przygoda inspirowana mitologią grecką, a konkretnie dwunastoma pracami Heraklesa. Wymaga dodatku Hordes of the Underdark.
- Elf Life – humorystyczny mod, w którym jako typowy erpegowy elf zostajemy przeniesieni do współczesnej Ziemi. Wymaga obydwu dodatków.
Cimmerian Courage
Natomiast, jeśli chodzi o Neverwinter Nights 2 to warte polecenia są dwie przygody.
- HMC 2 - Cimmerian Courage – beta modułu, którego akcja toczy się w Hyborei (świecie znanym z książek o Conanie). W tej przygodzie odwiedzimy miasto Oresh, gdzie zostaniemy wplątani w konflikt między dwoma świątyniami. Stanowić to jednak będzie jedynie początek naszych kłopotów. Wymaga dodatku Storm of Zehir.
- The Sinister Series Part I of III - Dilating Dimensions – zostajemy zatrudnieni przez tajemniczą złą organizację, po czym wypełniamy polecenia naszych nowych przełożonych. Wymaga dodatku Storm of Zehir.
Wiedźmin
Podstępy
Wszyscy oczywiście czekamy na Wiedźmina 2, ale że do dnia premiery został jeszcze przynajmniej rok musimy sobie do tego czasu znaleźć inne zajęcie. Z pomocą przychodzą mody do pierwszej części. Szczególnie warto zainteresować się ostateczną wersją przygody zatytułowanej Podstepy. Akcja zaczyna się, gdy Geralt na prośbę Esterada Thyssena podróżuje do Lan Exeter. Po przekroczeniu gór Kestre trafia do spokojnej z pozoru doliny, gdzie rozegrają się dosyć nieoczekiwane wydarzenia. W modzie znajdziemy m.in. 7 questów, których rezultat końcowy wpływa na pozostałe oraz 18 bohaterów niezależnych. Za rekomendacje niech służy fakt, że przygoda ta zwyciężyła w konkursie Szkoła Wiedźmińska.
Niedawno ukazał się też Król Żebraków. W tej przygodzie Geralt przed bramami Wyzimy spotyka stara kobietę. Oczywiście w grze roleplaying jak ktoś nas zaczepia to najczęściej chce naszej pomocy i staruszka nie była wyjątkiem. Prosi naszego bohatera o pomoc w ustaleniu, kto morduje żebraków. Geralt oczywiście zgadza się pomóc i rozpoczyna własne śledztwo.
Pozostałe gry roleplaying
Fallout 2 Restoration Project
Jak słusznie zwrócił mi uwagę jeden z czytelników przy okazji poprzedniego artykułu koniecznie powinienem wspomnieć o wersji 2.0 olbrzymiego projektu, jakim jest Fallout 2 Restoration Project. Mod ten przywraca masę elementów, które pierwotnie miały znaleźć się w grze, ale zostały wycięte z powodu braku czasu na ich właściwe ukończenie. Zainteresowanym polecamy korzystanie z tej modyfikacji w tandemie z nieoficjalnym patchem tego samego autora.
NAJLEPSZE Z NAJLEPSZYCH
Tak się jakoś złożyło, że większość naprawdę ambitnych modów, takich, co bazując jedynie na silniku gry tworzą całkiem nową produkcję jest przeznaczona do rozgrywki wieloosobowej. Modyfikacje zapewniające zabawę samotnemu graczowi należą niestety do mniejszości. Nie oznacza to jednak, że wcale ich nie ma. Dowodem na to są trzy doskonałe projekty, o których dzisiaj w ramach omawiania starszych modów chcę wam co nieco opowiedzieć.
Curse Episode 1
Curse Episode 1 to przeznaczony do Half-Life 2 mod osadzony w świecie inspirowanym kulturą starożytnego Egiptu. Łączy w sobie elementy gry akcji, przygodówki oraz gry logicznej. Wszystko to doprawione elementami horroru. W czasie zabawy przyjdzie wam zwiedzać bogato zdobione korytarze pełne mumii i złych czarnoksiężników, z którymi zmierzymy się za pomocą nietypowego systemu walki w zwarciu. Używając myszki mamy pełną kontrolę nad naszą bronią, a każdy ruch przynosi skutek zgodny z zasadami fizyki. W rozwiązywaniu skomplikowanych problemów logicznych pomocna okaże się telekineza. Mod jest świetnie przygotowany pod względem technicznym. Podczas zabawy towarzyszy nam dopracowana grafika, która co ważne nie korzysta z elementów zaczerpniętych z Half-Life 2.
Curse Episode 1 posiada własny plik instalacyjny, który automatycznie zajmie się właściwym rozpakowaniem wszystkich elementów.
Mona: The Assassin
Mona: The Assassin to modyfikacja Max Payne 2. Wcielamy się w Monę Sax, która we wspomnianej grze odgrywała rolę drugoplanową. Mona jest zabójczynią, której umiejętności są nieomal legendarne. Niestety nie wszyscy są w stanie uszanować jej profesjonalizm. Taką lekkomyślnością wykazuje się szef miejscowej mafii, który wysyła uzbrojonych po zęby siepaczy do mieszkania Mony, zmuszając ją do ucieczki, a potem szukania zemsty. Na zawartość modyfikacji składa się pięć długich i doskonale opracowanych poziomów do gry solo, obejmujących lokacje takie jak opuszczony zakład psychiatryczny, ulice Nowego Jorku, czy kontrolowany przez mafię klub. Co ciekawe, mod został zapoczątkowany przez ludzi zatrudnionych w samym Remedy (firmie, która stworzyła obydwie części Max Payne). Dali oni temu projektowi fundamenty, na których fani zbudowali potem kompletną modyfikację.
Prometheus
Prometheus stanowi wyjątkowo oryginalne podejście do tematyki gier logicznych. Podstawą gry i sposobem na rozwiązywanie łamigłówek jest kooperacja pojedynczego gracza z samym sobą, a konkretniej z wcześniejszą wersją naszej postaci. Tytułowy Prometheus to eksperymentalne urządzenie umożliwiające nam przewijanie czasu. Działa w obie strony, możemy więc cofnąć się do poprzednich wydarzeń, lub też udać się do przyszłych. Dzięki temu w konkretnym momencie w jednym miejscu może przebywać kilka wersji naszej postaci i to ich współpraca będzie konieczna do pomyślnego ukończenia gry. Najprostszy przykład – otwarcie drzwi wymaga stania na przycisku umieszczonym na środku pokoju. Problem ten rozwiązujemy w ten sposób, że wpierw podbiegamy i stajemy w odpowiednim miejscu, po czym cofamy się w czasie, czekamy aż nasza „druga wersja” wejdzie na przycisk, po czym sami przechodzimy przez drzwi.
W finalnej klasyfikacji zorganizowanego przez Epic Games konkursu „Make Something Unreal” Prometheus zajął miejsce czwarte. Dodajmy tu, że Prometheus jest jednym z projektów korzystających z dobrodziejstw Unreal Development Kit. Oznacza to, że nie wymaga posiadania żadnego innego tytułu. Instalujecie go z jak każdą normalną grę przez uruchomienie pliku instalacyjnego.