Nadchodzi pierwsza „seks gra” na kontroler Kinect
Niektórzy z was być może się nad tym zastanawiali, inni z pewnością nie poświęcili temu zagadnieniu ani sekundy. Jedno jest pewne – prędzej czy później musieliśmy usłyszeć o pierwszej seks grze wykorzystującej kontroler ruchu Kinect. I oto nastała ta wiekopomna chwila.
Niektórzy z was być może się nad tym zastanawiali, inni z pewnością nie poświęcili temu zagadnieniu ani sekundy. Jedno jest pewne – prędzej czy później musieliśmy usłyszeć o pierwszej seks grze wykorzystującej kontroler ruchu Kinect. I oto nastała ta wiekopomna chwila.
Firma odpowiedzialna za przeróżnego rodzaju 3D Sex Ville itp. (nazwa thriXXX Games zobowiązuje) od pewnego czasu tworzy, hm… uznajmy, że grę, w której można zaznać przyjemności płynącej z obcowania z piękną, (pół)nagą kobietą. Oczywiście przyjemność ta poleca na machaniu ręką w powietrzu, by plastikowa, wirtualna pani mogła „poczuć” równie wirtualną dłoń na swoim np. biuście. Ale nie traćcie nadzieli – produkt jest na razie w dosyć wczesnej fazie i już wkrótce ma się wzbogacić o rozpoznawanie ruchów całego ciała oraz głosowe komendy. Fantastycznie! Zapewne ta zupełnie nowa jakość w procesie niepoznawania prawdziwych kobiet znajdzie sporą grupkę zwolenników, ale z pewnością nikogo z was nie zainteresuje fakt, że „gra” pojawi się już w przyszłym roku.
Cytując jednego z szefów thriXXX Games: „Kontroler Kinect to wspaniała nowa technologia pozwalająca na doświadczenie cyberseksu na poziomie dotąd nieznanym!.” Poniżej możecie obejrzeć niekoniecznie elegancki filmik pokazujący demo w akcji (pod warunkiem, że nikt go nie usunie).
Ciekawe, czy były kwiaty przed…