Nadchodzi Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry

Larry zyskał na wzroście, ale jego charakter pozostał bez zmian.

Kilka dni temu w serwisie Steam na krótką chwilę pojawiła się wzmianka o Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry. Wtedy nie poznaliśmy nic poza tytułem, ale liczyliśmy na to, że projekt okaże się nową przygodówką z tej popularnej przed laty serii. Teraz wiemy już, że te nadzieje nie były płonne.

Niemieckie studio Crazy Bunch właśnie oficjalnie zapowiedziało Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry. Produkcja zmierza tylko na PC, a jej premiera planowana jest na czwarty kwartał tego roku. Będzie to tradycyjna gra przygodowa, odwołująca się do klasycznych dwuwymiarowych odsłon cyklu.

Głównym bohaterem będzie ponownie Larry Laffer, dla którego najważniejszym elementem życia jest podrywanie kobiet, co jest sporym problemem, gdyż Bóg poskąpił mu talentu w tej dziedzinie. Akcja osadzona zostanie w czasach współczesnych, ale mentalnie Larry pozostanie w latach 80. ubiegłego wieku. Zderzenie jego osobowości i przekonań z mocno odmienną dzisiejszą rzeczywistością ma być jednym z głównych źródeł żartów.

Obiektem westchnień bohatera będzie Faith, zatrudniona jako asystentka szefa firmy Prune, będącej tytanem branży cyfrowej. Larry uzna, że w tej sytuacji klasyczne metody podrywu nie mają szansy się sprawdzić. Spróbuje więc sił w aplikacji randkowej Timber, mając nadzieję, że sukcesy w seksualnych podbojach zapewnią jego profilowi na tyle dużo punktów, żeby wzbudzić zainteresowanie Faith.

Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry będzie klasycznie zrealizowaną przygodówką z interfejsem point-n-click. Większość czasu spędzimy zatem na eksplorowaniu lokacji, prowadzeniu rozmów i rozwiązywaniu zagadek. Sam świat, składający się z ponad trzydziestu lokacji, ma mieć strukturę otwartą, a rozgrywka będzie do pewnego stopnia nieliniowa. Zabawę urozmaici również wirtualna aplikacja Timber, w której podrywy zostaną zrealizowane za pomocą specjalnych mechanik, których na razie autorzy nie są gotowi zdradzić.

Jeden rzut oka na screeny wystarczy, aby zauważyć, że Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry wprowadzi pewne zmiany w stylistyce serii. Bohater nie będzie już rozmiarami przypominał karła, ale reszta oprawy prezentuje się bardziej tradycyjnie, stawiając na pełne jasnych kolorów kreskówkowe 2D. Jednym z głównych artystów odpowiedzialnych za stronę wizualną jest Jo Lott, który wcześniej pracował przy serii Deponia. W produkcję nie jest zaangażowany Al Lowe, czyli ojciec cyklu. Po wydaniu Leisure Suit Larry: Reloaded przeszedł on bowiem na emeryturę.

1. Oficjalna strona studia Crazy Bunch